eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoParkowanie › Re: Parkowanie
  • Data: 2005-01-29 13:45:09
    Temat: Re: Parkowanie
    Od: "Ajgor" <ajgor@no_spam.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Leszek" napisał w wiadomości news:ctg3b6$ci0$1@opal.icpnet.pl...

    > > A historia z zawalem to pomysl pewnego polityka, z ktorego pogladami w
    > > wiekszosci akurat sie nie zgadzam (uwazam, ze sa idiotycze), ale ta
    > > historia
    > > jednak przemawia do wyobrazni :)
    >
    > Jakoś do mnie nie przemawia.

    No wiec Ci opisze moj - tym razem autentyczny przypadek :) Moj tesc mial
    zawal (oczywiscie wtedy nie wiedzialem, co to jest). Zadzwonilem po karetke.
    Powiedzieli, ze nie maja wolnej karetki. Wiec podjechalem pod dom zeby
    tescia zawiesc na pogotowie, mimo, ze byl zakaz ruchu a mojej ulicy (to nie
    byla ta sama ulica, co teraz - wtedy mieszkalem u tesciow). Wiec identyczna
    sytuacja miala miejsce, tyle, ze ja wtedy nie zaplacilem, bo zaden policjant
    akurat sie nie przypaletal :) Zreszta pozniej caly czas stawialem samochod
    pod domem, az kiedys sie do mnie policja przyczepila. Wypisali mi mandat za
    wjazd na ulice oznaczona zakazem ruchu. Powiedzialem im wtedy, ze go nie
    zaplace, moj samochod ma stac pod moim domem i koniec. Zebym go mial na
    widoku.I ze moga sobie jeszcze sto mandatow napisac, a moj samochod BEDZIE
    tu stal czy im sie podoba czy nie. Dodam, ze ulica skladala sie z dwoch
    domow, a ten drugi to byla biblioteka, wiec moj samochod byl jedyny :) Kilka
    dni pozniej pojawila sie tabliczka, ze zakaz ruchu "Nie dotyczy
    mieszkancow":)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1