-
Data: 2006-03-04 22:19:06
Temat: Re: Orzekanie o fałszerstwie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Clif [###c...@g...pl.###] napisał:
> Dowody są następujące:
> Modele, które wydał mi lekarz - a ja uważam za sfałszowane - są to
modele,
> które zostały sporządzone przez niego na pierwszej wizycie.
> W niemalże tym samym czasie byłem u innego lekarza, który sporządził
także
> modele/wyciski.
> Modele te różnią się - wystarczy je porównać gołym okiem.
> dziękuję za poradę, pozdrawiam,
No ale fałszerstwo musi być celowe, by można było ścigać je karnie.
Może któryś z tych dentystów popełnił po prostu błąd w sztuce.
Wówczas, choć modele są różne, to trudno dopatrzyć się tu
przestępstwa, chyba, ze w wyniku tego błędu doszło do jakiś innych
skutków. Ale nawet wówczas na pewno nie będziemy tego kwalifikować z
art. 270 kk.
Poza tym na pewno model sam w sobie nie jest dokumentem. Może być
uznany za dokument w sprawie załóżmy o błąd w sztuce lekarskiej. No
ale by ścigać sprawcę przerobienia takiego modelu, trzeba by nie tylko
dowieść, że celowo to robił. Również, że wiedział, iż model ów ma
posłużyć za dowód w sprawie albo przynajmniej przy zachowaniu
należytej staranności mógł się domyślić.
Gdybyśmy tych obwarowań nie uznali, to doszło by do absurdalnej
sytuacji, że w zasadzie każde działanie osoby mogło by doprowadzić ją
przed wymiar sprawiedliwości. Skąd obierając ziemniak masz wiedzieć,
że komuś nie przyjdzie go uznać za dowód w jakiejś sprawie za kilka
dni, tym samym ziemniak stanie się dokumentem i prokurator zarzuci Ci
fałszowanie dowodów? Nie można stosować tak szerokiej wykładni.
Tak więc, choć sam model może zostać w pewnych wypadkach uznany za
dokument, to jednak by przedstawić komuś zarzut z art. 270 kk należy
dowieść celowości jego działania. Inaczej, niż w wypadku typowych
dokumentów. W wypadku przerobienia legitymacji szkolnej poprzez zmianę
wieku (popularne było w czasach, gdy w kinie były filmy od lat 18-tu)
nikt się nie będzie tak naprawdę zastanawiał, jaki cel sprawcy
przyświecał. To, że legitymacja jest dokumentem widać gołym okiem i
próba przekonania sądu, że sprawca myślał, że to bezwartościowy
świstek papieru raczej się nie powiedzie.
Następne wpisy z tego wątku
- 04.03.06 22:49 Clif
- 04.03.06 23:13 Robert Tomasik
- 05.03.06 19:01 barakuda
- 06.03.06 14:17 Johnson
- 06.03.06 15:38 Robert Tomasik
- 07.03.06 20:54 Johnson
Najnowsze wątki z tej grupy
- rozliczenia policji
- Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)
- Szpital
- Antifa
- Ciekawy wyrok Sadu Najwyzszego USA
- Spalinki:)
- Kula w łeb
- Pawel S
- zmarła Izyda Goldman
- Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- Lista afer
- Lista afer
- Lista afer PIS
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Najnowsze wątki
- 2025-02-25 rozliczenia policji
- 2025-02-25 Zbigniew Ziobro śmie sugerować "niedostatki niezawisłości" sędzi (wątpliwości co do bezstronności)
- 2025-02-25 Szpital
- 2025-02-24 Antifa
- 2025-02-23 Ciekawy wyrok Sadu Najwyzszego USA
- 2025-02-22 Spalinki:)
- 2025-02-21 Kula w łeb
- 2025-02-21 Pawel S
- 2025-02-21 zmarła Izyda Goldman
- 2025-02-20 Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.