eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOprogramowanie freeware / sharewareRe: Oprogramowanie freeware / shareware
  • Data: 2003-03-03 15:04:46
    Temat: Re: Oprogramowanie freeware / shareware
    Od: MartaW <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisal w
    news:b3vlm8$q23$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:

    >> Czy znaczy to, że jak ściągnę zagraniczny program free czy shareware
    >> i w Polsce przy instalacji zaakceptuję warunki licencji, to znaczy,
    >> że postanowienia licencji niezgodne z polskimi przepisami są niważne?
    >> Autor nie ma żadnego wpływu na to, na jakich warunkach używany jest
    >> jego program?? Dlaczego warunki licencji mają być zgodne akurat z
    >> polskim prawem?
    >
    > A dlaczego nie ?

    Panie Bogusławie,

    przecież to nie tak. To zdanie wyrwane z kontekstu sprawy może prowadzic
    do wniosków, pod którymi chyba nie chciałby się Pan podpisać.

    Ja na przykład używam pewnego oprogramowania typu
    freeware, którego autorem jest pewien Chińczyk (jak się zdaje, obywatel
    Państwa Środka). Dołączona do programu licencja jest napisana łamanym
    językiem angielskim, ale da się przeczytać i zrozumieć. Ja w każdym
    razie zgodziłam się z nią i ją zaakceptowałam. No to teraz rozważmy
    sprawę: czy jego zastrzeżenia (oraz wyrażona przeze mnie zgoda) mają
    jakiekolwiek znaczenie, skoro na terenie Polski wszystkie umowy muszą
    być formułowane w języku polskim? czy uważa Pan, że autor oprogramowania
    powinien był przetłumaczyć ją na język polski i dopilnować, aby była
    niepodważalna z punktu widzenia polskiego prawa? Może jest taka, może
    nie jest. Twierdzę, że nie musi, jeżeli ja, jako końcowy użytkownik,
    stosując się do niej będę wierna czemuś, co się nazywa UCZCIWOŚĆ, a
    atarimasta, który zainicjował ten wątek, będzie trzymał się niemodnej
    kategorii ETYKA W BIZNESIE. Uważam, że nieetycznie jest wykorzystywać
    luki i niespójności w prawodawstwie różnych krajów do czerpania korzyści
    z efektów cudzej pracy. Mówiąc wprost: uważam to za zwyczajne
    złodziejstwo. A co Pan sądzi na ten temat?

    Pozdrawiam
    Marta

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1