> Bo ten co jest na pierwszym (jeśli masz na myśli NN) ma dużo członków
> i będzie musiał już niedługo wypłacić pierwsze emerytury
> proporcjonalnie dużej liczbie emerytek (a potem emerytów). Wtedy
> prawdopodobnie wartość jego jednostki spadnie - lepiej wybrać OFE na
> stałe za kilka lat, jak już rynek jest ustabilizuje. IMO, oczywiście.

:) podobno najoptymalniej mozna zmienic ofe za dwa lata, przynajmniej tak
gdzies doczytalem odkad zaczalem dazyc temat:) czyli w zasadzi wszystko
jedno gdzie sie trafi, a czas pokaze gdzie warto, ale dla zasady raczej
nordea odpada...
pozdrawiam