eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdmowa zlozenia zeznan...Re: Odmowa zlozenia zeznan...
  • Data: 2002-10-05 11:29:42
    Temat: Re: Odmowa zlozenia zeznan...
    Od: s...@i...pl (Sebastian D-D) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Witam,


    Dostałem wezwanie na Policje na przesluchanie w osobie swiadka. Co mi grozi
    gdybym odmowil skadania zeznan?

    Każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć
    zeznania. (art 177 par. 1 kpk)
    To zasada w prawie karnym. Nie wolno odmowic skladania zeznan. Bedzie to
    uznane za zatajenie prawdy, co jest przestepstwem z art 233 kk i zagrozonym
    kara pozb. wolnosci do lat 3, (z mozliwosciami zlagodzenia albo odstapienia
    od wymierzenia w przypadku, gdy klamstwo moze nie miec wplywu na
    rozstrzygniecie sprawy, albo w wypadku czynnego zalu). Warunkiem
    odpowiedzialnosci jest, zeby przesluchujacy Cie policjant uprzedzil Cie o
    tym (ale nie licz, ze Cie nie uprzedzi - zreszta podpisujac protokol
    podpiszesz oswiadczenie, ze zostales uprzedzony).
    Od zasady sa wyjatki i mozesz odmowic skladania zeznan, jesli podejrzanym
    jest ktos z Twoich najblizszych (uwaga: podejrzanym, czyli takim, ktoremu
    oficjalnie przedstawiono zarzuty) - najblizszych czyli rodzicow, dziadkow,
    dzieci wnukow, rodzenstwo, malzonek, tesciowie, szwagier (np. brat zony, maz
    siostry, ale nie np. maz siostry zony). Wtedy mozesz odmowic - na ogol
    policja uprzedza wtedy Cie o tym. Jesli nie mozesz (lub nie chcesz)odmowic
    skladania zeznan, mozesz tez odmowic odpowiedzi na poszczegolne pytania - na
    przyklad takie, ktore inkryminowalyby (czyli narazaly na odpowiedzialnosc
    karna) Ciebie, lub kogos z najblizszych. Za osobe najblizsza - w tym i
    poprzednim przypadku, uznaje sie takze konkubenta.
    Zatem, jesli podejrzanym w sprawie nie jest ktos z najblizszej ridziny itp.
    bedziesz sie musial pofatygowac mowic :(. Jak koniecznie nie chcesz mowic,
    to lepiej juz by sie bylo nie stawic, niz stawic i klamac (jak sie nie
    bedziesz chcial stawic, to /chyba/ nic Ci nie zrobia - najwyzej sami
    doprowadza).
    W zasadzie nie wolno klamac - spokojnie klamac mozesz tylko w jednym
    przypadku - kiedy to Ty cos nabroiles, a Policja nie ma na Ciebie zbyt wiele
    materialu i na razie przesluchuja Cie jako swiadka. Wtedy, jesli bedziesz
    klamac, a oni uwierza, to jest po klopocie, a jesli nie uwierza, i po jakims
    czasie przedstawia zarzuty, to wowczas Twoje zeznania i tak przestaja sie
    liczyc, a jako podejrzany mozesz mowic co Ci slina na jezyk przyniesie...



    ----------------------------------------------------
    ------------------
    Kiedy tylko bedziesz miec ochote... >>> http://link.interia.pl/f165e


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1