eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony. › Re: Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
  • Data: 2012-03-24 16:04:50
    Temat: Re: Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 24 Mar 2012, _THX. wrote:

    > Rozdzielnia elektryczna stoi na wspólnym gruncie, tym który jest oświetlany
    > (a przynajmniej powinien być).
    > A skoro tam stoi, to rozdzeilnia też jest współwłasnością łączną.

    Niby skad taka oczywistosc Ci wyszła?
    Co Was naszło, że czytacie ostatnio po pół przepisu? ;)
    (poprzedni był Tristan z nieczytaniem warunku *koniecznego* dla
    zaistnienia "dozwolonego użytku").
    Cytuję (i przepraszam za wężyki):
    "Urzšdzenia służšce do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu,
    energii elektrycznej oraz inne urzšdzenia podobne nie należš do częœci
    składowych nieruchomoœci, jeżeli wchodzš w skład przedsiębiorstwa"
    "Z żšdaniem przeniesienia własnoœci tych urzšdzeń może wystšpić także
    przedsiębiorca"

    Zgadnij, skad to wziałem.
    I teraz pytanie, czy włascicielem jest na pewno wspólnota lub
    spółdzielnia, a nie zakład energetyczny/dostawca.

    > "Grupa trzymająca klucze" życzy sobie po X zł mies, a nigdy w życiu nie
    > przedstawiła ani kawałka faktury ani nawet numeru konta,

    A to jest zupełnia INNA sprawa i współwłasciciele MAJA PRAWO do
    żadania przedstawienia rozliczenia.
    Ba, moga zarzadcę (lub zarzad sp-ni) zmienic, nikt im nie broni
    (wiem, 0,7% frekwencji na "walnym", ale co na to poradzić).

    > czyli po ok. 25 gr/mies.).

    Możliwe.
    Nie podważam.

    > Niekorzystne rozporządzenie mieniem poprzez "Nie wrzucicie do czapki po X zł
    > na strzyżenie trawy przez moją znajomą za 4 tys. zł/mies., to nie włączę
    > latarń za 25 gr".

    Ale to nie ma NIC WSPÓLNEGO z faktem oskarżania za wyłaczanie latarni,
    to po prostu oskarżenie o defraudację i tyle.

    > Znaczy w Polsce można sobie iść ulicą i wyłączać latarnie?

    Swoje? A czemu nie? ;)
    W przypadku sp-ni/wspólnoty zarzad/zarzadca sa (odpowiednio) umocowani do
    zarzadzenia jak swiecić.
    Trudna sprawa, ale to trzeba "grupie trzymajacej klucze" dobrac się do
    skóry legalna metoda.
    I na mój gust *nie* jest nia oskarżanie o cos, co zarzad *może* zrobić.
    Trzeba albo to zarzadowi uniemozliwic (wpisać do uchwały), albo zmienić
    zarzad. Sciaganie policji nie pomoże - "panie, my tu prawomocnie wybrany
    zarzad stanowimy, a ten pyskacz sprzeciwia sie woli większosci, do
    widzenia przy innej okazji" :]

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1