eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnymRe: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
  • Data: 2008-03-13 23:03:25
    Temat: Re: Obowiązek sprzedaży komputera z systemem operacyjnym
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:frc1i5$l5p$1@srv.cyf-kr.edu.pl Jacek_P
    <Z...@c...edu.pl> pisze:

    >> Nooo, takiej informatycznej paleontologii to ja pamiętać nie mam
    >> najmniejszych szans, sprzeczał się nie będę.
    > Na studiach, w polowie lat osiemdziesiatych musialem taki archaizm
    > z poczatku lat szescdziesiatych uruchomic.
    Powinienem współczuć czy zazdrościć? ;)))

    >> Choć można przyjąć, że SO to dowolny kod pozwalający na komunikację z
    >> jakimś podzespołem, tak naprawdę nawet nie musiałby nic innego robić.
    > Nie dowolny, ale odrebny w stosunku do wlasciwego progamu. Rezydentnosc
    > konieczna nie jest, odrebnosc - tak. Inaczej mialbys zwykly samodzielny
    > program do sterownika przemyslowego :)
    Oprogramowanie urządzeń przemysłowych jest oprogramowaniem systemowym lub
    cześcią oprogramowania systemowego. Prosty przykład - wyważarka do kół
    (podałem taki bo to akurat znam ale są setki innych).
    Orębność nie jest potrzebna - system może być sam tym programem.

    >> A ręczne wprowadzanie go do pamięci? Cóż, jak widać pierwsze systemy
    >> operacyjne wymagały do rozruchu i działania elementu biologicznego. ;))
    > Oj, tak. Bylo to zabawne: tasiemka pod czytnik, ustawienie na
    > przelacznikach adresu poczatkowego, wrzucenie przelacznika czytania, po
    > przeczytaniu ustawienie adresu startu, wrzucenie przelacznika startu
    > i... czekanie, czy wywali lampke zawieszenia, czy cos wyjdzie na
    > drukarke :)
    Że co? ;)

    > A jak sie ukosnie ucieta zyletka "ostro" programowalo na
    > kartach pod Odre 1305, bo dziurkarki z demobilu niezbyt docinaly dziurki.
    > Ech, wspomnienia z okopow...
    A te karty to trochę pamiętam i widziałem - perforowane na dziurkarce, a
    urządzenie wyjściowe drukarka wierszowa. Tato mi pokazywał.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1