eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReprezentacja spolki Ltd w PolsceRe: [OT] Pytanie o telefon
  • Data: 2022-08-07 03:53:04
    Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-08-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 05.08.2022 o 05:09, Marcin Debowski pisze:
    >>>> Ale ja nigdzie też nie twierdzę, że tendecje pedofilskie
    >>>> wynikają z Chrzescijaństwa, a co najwyżej, że religia stworzyła
    >>>> środowisko, które takim zachowaniom sprzyja.
    >>> Skutkiem czego mówimy o pedofilii w kościele. No dość mocny związek z
    >>> religią:P
    >> KK ma obecnie bardzo niewiele wspólnego z ideami Jezusa.
    >
    > Kościół jako instytucja absolutnie nic. Część osób duchownych ma wiele
    > wspólnego. Ponieważ Kościół skupia osoby zainteresowane naukami Jezusa,
    > więc w populacji pewnie jest nadreprezentacja osób starających się
    > wcielać te nauki Jezusa praktyce. Ale to nadal nie jest jakoś
    > szczególnie duży udział.

    Takich co naprawdę próbują to są pewnie promile. Kiedyś pewnie część
    osób szła "na księdza" właśnie z powodu wiary, pewnego etosu i chęci
    przynależności do wspólnoty (włączając potrzeby akceptacji społęcznej).
    Potem większość z nich KK przemielił. Obecnie niewiele osób się już
    nabiera bo jaki jest koń każdy już widzi.

    > Nie widzę zresztą głębszego sensu uporu przy ty, że jest inaczej.
    > Natomiast wynikający z przepisów kanonicznych celibat w naturalny sposób
    > zwiększa w populacji udział osób nie zainteresowanych związkami z
    > dorosłymi osobami płci przeciwnej i tu znowu może być nadreprezentacja
    > takich osób.

    Na wejściu to są MZ typowe osoby, więc nawet nie dorabiałbym teorii, że
    KK przyciąga takie osoby. A co się potem dzieje, dodatkowo przy obsesji
    KK na cokolwiek związanego z seksem, zakłamaniu itp. to są MZ czysto
    działania oportunistyczne i wynikające z wiadomych ograniczeń. Dziecko
    jest dostępne i będąc jakimś dla spędzanych do kościołą dzieci
    autorytetem, atwo dziećmi manipulować.

    > Natomiast absolutnie błędnym jest wniosek, że każda osoba duchowna jest
    > czy to zwichrowana psychicznie.

    Nie jest, ale uwarunkowania sprzyjają. Trzeba być osobą naprawdę
    odporną, mądrą i solidnego charakteru, aby w czymś takim wytrwać i nie
    mieć w jakiś sposób nasrane. Zupełnie pomijając już aspekt życia w
    zgodzie z przykazaniami Jezusa.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1