eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOBRONA KONIECZNA (nożem) - jakie prawa ma napadnięty?Re: OBRONA KONIECZNA (nożem) - jakie prawa ma napadnięty?
  • Data: 2007-08-12 07:35:17
    Temat: Re: OBRONA KONIECZNA (nożem) - jakie prawa ma napadnięty?
    Od: opix <o...@c...nl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Seryozha wrote:

    > Tego wieczora spacerowałem sobie wieczorem po osiedlu, juz po zmroku, i w
    > pewnym momencie tak sie jakoś złożyło, że całkiem przypadkiem przyszło mi
    > przechodzić w p u s t e j i c i e m n e j uliczce, wąskiej i
    > klaustrofobicznej, o b o k grupy kilkunastu podpitych piwem i wyraźnie
    > znudzonych (gdzieś tak) 19-20 latków.
    >
    > Pewnie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego ale w momencie przechodzenia
    > obok
    > tychże dało się w y r a ź n i e wyczuć b a r d z o n a p i ę t ą
    > atmosferę, a w połowie tego wątpliwości rozwiały wyraźne z a c z e p k i
    > słowne. Wyraźnie wyczuwałem, że ci goście mają ochotę jakoś uatrakcyjnić
    > sobie nudny sierpniowy osiedlowy wieczór, najchętniej "dając wpierdul"...
    >
    > Prosze uwierzyć, nie jestem strachliwy, ale pewnie wolałbym pójść inną
    > drogą, lecz nie było można tego przewidzieć gdyż uliczka jest naprawdę
    > ciemna jak cholera, po wejściu na nią nie można już nigdzie skręcić w bok
    > a przy wejściu na nią nie było widać owej niepokojącej grupy znudzonej
    > osiedlowej młodzieży... tak więc mogłem t y l k o zawrócić lecz to
    > mogłoby wywołać efekt "gonienia króliczka", czyż nie?
    >
    > Przeszedłem więc obok, bardzo pewnym lecz s p o k o j n y m krokiem,
    > "mową ciała" całkowicie ignorując zaczepki słowne, wogóle nie patrząc na
    > bok, i
    > IMHO to właśnie jako j e d y n e zapobiegło jakimś r ę k o c z y n o m.
    >
    >
    > Ja jednak mam pytanie...
    > Otóż w tym samym dniu (w południe) łaziłem sobie po bazarze i natrafiłem
    > tam
    > na ofertę sprzedaży całej kolekcji białej broni typu bardzo poręczne i
    > ładnie wykonane n o ż e s p r ę ż y n o w e.
    > O mało co nie zakupiłem sobie jednego takiego scyzoryka, tak "na wszelki
    > wypadek".
    >
    > Oczywiście przechodząc obok grupy podpitych i mających wyraźną ochotę na
    > jakąś zadymę 19-latków natychmiast pomyślałem o możliwości kupna noża
    > sprężynowego.
    > Trochę trenuję pewną tzw. sztukę walki samoobronnej i wydaje mi się, że
    > umiałbym rozsądnie wykorzystać ten rekwizyt w otwartej ulicznej
    > konfrontacji z grupą kilkunastu osób ż ą d n y c h k r w i (bo jednak
    > samymi gołymi rękami przy takiej przewadze liczebnej prawdopodobnie bym
    > sobie nie poradził).
    >
    > Otóż: JAKA BYŁABY MOJA SYTUACJA PRAWNA gdybym został napadnięty i użył
    > noża do obrony i nawet poważnie przy tym zranił 1-dnego lub więcej
    > napastników?
    >
    > Szczerze gorąco zapraszam do dyskusji!
    >

    o ile byś przezył byłbys napastnikiem szwendajacym się po ulicy celem
    dokonania zbrodni -sam fakt posiadania noża jest już podejrzany kiedy
    istnieją paralizatory czy gaz i nie jest objete to koniecznocią posiadania
    licencji na zabijanie

    1 słowo twoje +nóż kontra kilku rannych rzeciwko kilku poszkodowanym i kilku
    świadków co cie obezwladnili i nie wbili ci noza ale kilka zębów no i
    policja która przybędzie na miejsce jatki kładaca na glebę frustrata z
    nozem.

    kompletna głupota
    --
    ===opix===

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1