eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiespłacona pożyczka › Re: Niespłacona pożyczka
  • Data: 2009-10-18 11:04:40
    Temat: Re: Niespłacona pożyczka
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa pisze:

    > Liwiusz pisze:
    >
    >> Nie chodzi o to, aby pożyczyć z banku, w którym ma się dobrą historię
    >> kredytową i w którym płacisz prowizje z innych tytułów lub który inaczej
    >> na Tobie zarabia - wtedy może udzielić Ci takiego kredytu odnawialnego
    >> poniżej kosztów. Idź jako nowy klient, do nowego banku po kredyt
    >
    > Poniżej kosztów? ROTFL
    >
    > Banki zarabiałyby krocie nawet, gdyby w ogóle nie brały prowizji, a
    > oprocentowanie kredytów i lokat było (prawie) takie samo.
    >
    > Patrz: mechanizm kreacji pieniądza.

    Wiem co to jest mechanizm kreacji pieniądza. Proszę Cię jednak o
    wskazanie oferty cennikowej jakiegoś banku, gdzie mógłbym przyjść z
    ulicy i wziąć sobie 3000zł na 10 dni za 14zł. Czekam.

    >
    >> gotówkowy i każ sobie pożyczyć 3000zł za opłatą 14zł. A jak będą chcieli
    >
    > Ty weź mi nie zmieniaj warunków zadania po jego wykonaniu, OK?

    Nie zmieniam. Nazwałeś lichwiarzem kogoś, kto nieznajomemu pożycza na
    10 dni pieniądze na procent wyższy niż 25%. Wskaż zatem jak można taką
    pożyczkę uzyskać "legalnie".



    >> więcej (a na pewno będą chcieli), to wyzwij ich od lichwiarzy. Tutaj
    >> zobaczysz absurd Twojego rozumowania.
    >
    > Primo: oprocentowanie a prowizje (jedno zwiększa zwracane sumy, a drugie
    > zmniejsza pożyczoną sumę).
    >
    > Secundo: nawet prowizje są rzędu kilku procent.
    >
    >> Chcąc pożyczyć te 3000zł na 10 dni w banku również zapłacisz od tego
    >> kosztów więcej niż te 25% w skali roku. Tym samym nazywanie kogoś
    >> pożyczającego za opłatą 400zł lichwiarzem jest nie na miejscu.
    >
    > Och, jak najbardziej na miejscu. Nawet najdroższe "szybkie" kredyty
    > miałyby prowizję w okolicach ćwierci tej sumy.

    Ćwierć 400zł to 100zł, czyli nadal lichwa - wedle Ciebie.

    >
    >> Lichwą może być nazwany nadmierny procent, jednakże nadmierność
    >> procentu ustala się po wzięciu pod uwagę konkretnych okoliczności.
    >> Pożyczenie na 480% może być lichwą w pożyczce na rok, ale nie na kilka dni.
    >
    > Pożyczenie na 480% będzie lichwą nawet przy pożyczce na jeden dzień.

    Zatem pożyczając 3000zł na 1 dzień i biorąc za to ryzyko wynagrodzenie
    2zł jestem lichwiarzem. Z takimi argumentami daleko nie podyskutujemy...


    >
    >>>>> A teraz, skoro jesteś taki mądry, opowiedz koledze o pułapkach
    >>>>> związanych z podatkiem dochodowym w sytuacji, kiedy płatnik
    >>>>> twierdzi, że
    >>>>> pieniędzy nie dostał.
    >>>> I jakie to pułapki?
    >>> Taki jesteś mądry, to się sam domyśl.
    >>
    >> Widać niewyspany dziś jestem, naprowadź.
    >>
    >
    > Fiskus dorwie się do umowy - zażyczy sobie podatku dochodowego. I teraz
    > udowadniaj, że nie dostałeś jeszcze tych pieniędzy ;)


    Nadal nie rozumiem - podatku od odsetek? W jaki sposób zaprzeczenie
    pożyczkobiorcy, że otrzymał te pieniądze, może spowodować konieczność
    zapłacenia przeze mnie podatku od nie otrzymanych jeszcze odsetek?
    Chyba jednak to Ty się nie wyspałeś :)

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1