eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieoznakowany kanar › Re: Nieoznakowany kanar
  • Data: 2006-09-06 06:54:44
    Temat: Re: Nieoznakowany kanar
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 06-09-2006 o 00:22:52 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    napisał(a):

    > Jeśli facet nie ma identyfikatora, to oczywiście nie masz obowiązku mu
    > okazywać biletu. Ale jeśli w automagiczny sposób on jednak znajdzie ten
    > identyfikator i Ci go okaże, to nabywa tym samym prawo, do zobaczenia
    > Twojego biletu.

    Nie okazal. Tego sie chcialem dowiedziec :)

    > Ale by wywałać jakikolwiek sensowny skutek, to musisz złożyć
    > zawiadomienie o przestępostwie, a nie informować o tym policjanta.
    > Natomaist nie mam pojęcia, o jakich wątpliwościach tu piszesz.

    To sie przyda na przyszlosc.

    >> Zastanawia mnie slusznosc przeprowadzania kontroli biletow na
    >> przystanku. Moglem bilet wysiadajac z autobusu wyrzucic (gdyby byl
    >> jednorazowy).
    >
    > Jakby wyrzucił, to by gdzieś tam leżał. No i jest to zaśmiecanie, które
    > samow sobie ejst wykroczeniem, chyba, ze wyrzuciołeś do kosza na śmieci.
    > I to w trakcie tej szamotanicy, podczas której wyciągano Cie z autobusu.
    > Pomijam tu fakt, że jak rozumiem kontrolę rozpoczęto w pojeździe. A
    > zatem wyrzucanie tego biletu nie mardzo ma sens. Nie sądzę, by sąd
    > przyznał Ci rację.

    To byl przyklad. Zwyczajnie zastanawia mnie fakt kontroli juz na
    przystanku. Kontroler wyjal swoja plakietke na przystanku i pyta mnie o
    bilet ... troche to dziwne.

    >> Skoro mowie mu, ze biletu mu nie pokaze to w wezwaniu powinno byc "nie
    >> okazanie waznego biletu" a nie "brak waznego biletu" - jesli czasem
    >> zapomne kwartalnego z domu to mowie "zapomnialem biletu, prosze
    >> wypisywac". Jesli widze miesniaka mowiacego "bilet" (czasem naewt
    >> uprzejmiej "bilet poprosze") odpowiadam "przykro mi, nie sprzedaje".
    >>
    > I co on na to?

    Ci mniej barczysci przewaznie sie usmiechna ... ci bardziej zazwyczaj cos
    chrumkaja pod nosem.

    >> Najwazniejsze, ze udalo sie dojsc do wniosku: kontroler bez
    >> identyfikatora moze nas sprawdzic, pomimo regulaminu ZTM.
    > A skąd ten wniosek? Mam nadzieję, że nie z analizy mojego posta, bo nic
    > takiego nie pisałem.

    Analiza innej wypowiedzi.
    Dzieki za wypowiedz.

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1