eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNieobecności w szkoleRe: Nieobecności w szkole
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Tristan <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Nieobecności w szkole
    Date: Fri, 17 Oct 2008 22:51:02 +0200
    Organization: Niezorganizowany
    Lines: 34
    Message-ID: <gdatrm$l65$1@news.onet.pl>
    References: <gdaquk$hu3$1@mx1.internetia.pl> <gdas99$ejc$1@news.onet.pl>
    <48f8f767$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: s3.zabrze.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.onet.pl 1224276662 21701 213.227.67.131 (17 Oct 2008 20:51:02 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 17 Oct 2008 20:51:02 +0000 (UTC)
    X-Sender: 177FD+fzvU/4mkj4c63MMLTROZGoLyZ5
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:558707
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z piątek 17 październik 2008 22:36
    (autor castrol
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <48f8f767$1@news.home.net.pl>):

    >> A czy, przepraszam bardzo, w pracy też się usprawiedliwiasz? Bugiem a
    >> Prawdą to szkoła powinna tylko zwolnienia lekarskie przyjmować. A że
    >> idzie rodzicom na rękę to potem tylko szkoła cierpi i społeczeństwo
    >> cierpi, a tu jeszcze pretensje, że całkiem szkoła nie olewa dyscypliny.
    > A dlaczego tylko lekarskie? A jak babcia umrze i pogrzeb jest w rodzinie
    > to co? Akt zgonu do szkoly trzeba przyniesc?

    A do pracy?

    Ja rozumiem, trzeba być człowiekiem.... Dlatego nauczyciele przyjmują takie
    usprawiedliwienia, podobnie jak ludzki szef puści pracownika na pogrzeb
    babci.

    > Nie zawsze sa sytuacje ze tylko zwolnienie lekarskie moze byc
    > usprawiedliwieniem.

    W sensie prawnym czy życiowym? Oczywiście, w życiowym również kilka innych.
    Niestety usprawiedliwienia rodziców wyglądają często tak ,,proszę
    usprawiedliwić nieobecności mojej córki [którą mam w dupie] w dniach [ciach
    litania dat, kiedy córka chodziła na blałkę]''. I przynajmniej wtedy
    nauczyciel wie, że rodzic ma gdzieś swoje dziecko. Ale pozwalanie na tego
    typu samousprawiedliwianie się to już całkowite nadużycie i złamanie zasad
    dyscypliny... Zresztą jest to karygodne zaniedbanie ze strony nauczyciela,
    który powinien zostać za to pociągnięty do odpowiedzialności, bowiem
    pobiera pensję za przeprowadzenie procesu dydaktycznego w sposób skuteczny
    i właściwy.

    --
    Tristan

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1