eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!? › Re: Nie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!?
  • Data: 2004-05-07 00:02:22
    Temat: Re: Nie wiem dlaczego jeszcze Ci bandyci-policjanci nie siedzą w areszcie!?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    > Czasem jest. W razie wątpliwości, jeśli jest na to czas przełożony ma
    > obowiązek potwierdzić polecenie na piśmie. Niejednokrotnie to jedyny
    > sposób obrony przed głupimi poleceniami. Bo wykonać je trzeba.

    Zdaje się podobnie jak w każdej pracy etatowej (polecenie służbowe).

    Tylko że w zwykłej robocie zawsze jest czas na zażądanie formy pisemnej ;)

    >>Ech, dlatego nie przepadam za hierarchiami - 'góra' też może nawalić,a
    >>na kim się skupi?
    >
    > Ale czasem jest odwrotnie. Znam przypadek, gdy opił się policjant i zabioł
    > samochodem kolegę, a poleciało niemal całe kierownictwo. Choć policjant
    > był po służbie i był środek nocy, więc inputowanie winy komendanta
    > jednostki było cokolwiek problematyczne. No ale inspektorat znalazł jakieś
    > tam stare butelki w szatniach i stwierdził brak nadzoru.

    Fakt, kompletnie bez sensu.

    >>No to tym bardziej - przy takiej prędkości i odległościach nie
    >>strzelający policjan może znacznie łatwiej uniknąć potrącenia. Jeśli
    >>strzela - to nawet jeśli trafi, może nie zdążyć uskoczyć przed
    >>samochodem z już martwym kierowcą.
    >
    > Ale martwy kierowca z reguły nie może zmienić kierunku jazdy w ślad za
    > uciekającym policjantem.

    Może nie musieć. Z drugiej strony jeśli nie strzela, może wcześniej
    zwiać z drogi. Na krótkim dystansie, a zwłaszcza przy starcie, IMHO
    żaden samochód nie będzie dość manewrowy, żeby 'podążyć za celem'.

    A jak będzie strzelał, to nie dość, że może nie zdążyć, to jeszcze
    trafiony kierowca może spowodować kompletnie chaotyczny tor jazdy. A
    wiadomo, czym to grozi.

    >>No przecież nie miałem na myśli strzelania stojąc. Pad na ziemię - jeśli
    >
    > Ale czołgając się trudno uciekać przed pojazdem.

    Ummm.... Pojazd ucieka na (powiedzmy) północ. Piesi rozproszyli się na
    wschód i zachód, poza tym byli także na południu - żaden samochód nie
    'skoczy' nagle w bok ani do tyłu w stosunku do kierunku jazdy ;)

    Oczywiście nie piszę o kładzeniu się _przed_ pojazdem w charakterze
    'śpiącego policjanta' ;-P

    >>na prawdę bali się o życie i sądzili, że to bandyta, to powinni brać pod
    >>uwagę także ostrzeliwanie się uciekających. A 'stojącą siłę żywą'
    >>łatwiej 'wyeliminować' (eufemizmy z jednej encyklopedii uzbrojenia...).
    >
    > Martwy kieroca już strzelać nie może.

    Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że 'wyłączą z walki' (pomijam taki detal,
    że 'walka' była raczej jednostronna) całą 'załogę' samochodu.

    Tak na marginesie: o ile pamiętam, przy tym prawdziwym złapanym bandycie
    znaleziono także conieco granatów i materiałów wybuchowych.

    Wesoło by było, gdyby to jego samochód ostrzelano w takiej sytuacji i te
    granaty by eksplodowały. Przypuszczam, że funkcjonariusze wyszli by na
    tym jak niejaki Zabłocki na mydle...

    >>Nieźle. Chyba czas instalować policjantom kamery... Zresztą sobie też
    >>bym zainstalował - mógłbym skutecznie zrzędzić na Waliców na niektórych
    >>kierowców ;)
    >>
    >
    > Rzecz w tym, że to jest drogie. Choć podejrzewam, że życie wymusi z

    W porównaniu z bronią palną dobrej jakości?

    Poza tym zawsze materiał z akcji można opylić stacjom TV typu RealiyTV ;-P

    > czasem. W sumie ceny spadają. Ciekawe ile by coś takiego kosztowało w
    > wersji minimum, czyli kamera plus zapis na jakimś nośniku cyfrowym.
    > Odtworzenie może być możliwe tylko na stacjonarnym sprzęcie. Jakości
    > jakiejś olbrzymiej nie potrzeba, bo to ma być tylko ogólny zarys. Czas
    > zapisu minimum 12 godzin. W sumie, to przy hurtowym zakupie kilkaset
    > złotych.

    Na pewno pozwoliłoby to na uniknięcie wielu wątpliwości...

    Heh - istna cyborgizacja ;) Jeszcze tylko wprogramować trzy Podstawowe
    Dyrektywy i wio ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1