eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMundurowym sie w dupach poprzewracalo › Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
  • Data: 2009-12-21 16:31:38
    Temat: Re: Mundurowym sie w dupach poprzewracalo
    Od: "Icek" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Co z tego, że w 200 tysięcznym mieście jest kilka tysięcy policjantów
    > skoro na nocną służbę wyjeżdża ich 6 bo...... nie ma ludzi, nie ma kasy
    > na paliwo, ....... i tak można pisać i pisać.
    >
    > Tak można pisać i pisać ale lepiej wejść sobie na www.ifp.pl i samemu
    > poczytać z jakimi problemami stykają się w służbie policjanci.

    ale ja wiem jakie to sa problemy. Mam kolezanke w policji. Mieszka w malym
    miescie. Na nocny patrol jedzie sluzbowym autem. Robi noca 150-200 km. Do
    objechania ma kilka malych miast na slasku. Ostatnio sytuacja wyglada tak,
    ze limit jest ustawiony na 20km / sluzbe. Wiec nic tak nie cieszy jak patrol
    pieszy. A jak jest interwencja to biegusiem do komisariatu, odpalasz auto i
    jedziesz na interwencje. Tylko o limicie trzeba pamietac bo jak przekroczysz
    to piszesz raport.

    Smieszy mnie to ale to jest problem policji. Zlej organizacji. Wywalania
    pieniedzy w bloto.

    czemu policjant nie moze isc normalnie na urlop? Czemu nieuczciwi ida wtedy
    na zwolnienie? Kto za to placi ?

    Czemu za zarzadzanie w policji nie zabieraja sie specjalisci od zarzadzania
    a stare smierdzace pierdzoace w stolki fajfusy, ktore maja niewielkie
    pojecie o zarzadzaniu i ekonomii a niby wielkie doswiadczenie w policji?

    Czemu jak kobieta zachodzi w ciaze to nie daje sie jej pracy w biurze tylko
    zmusza do pracy w terenie? Oficjalna odpowiedz: "nie ma pieniedzy na wiecej
    etatow biorowych". Wiec co robi kobieta? Idzie na zwolnienie bo praca w
    terenie z widoczna ciaza to nieporozumienie. Kto za to placi ?

    Czemu (na przykladzie wroclawia) jak sie kogos zatrzyma to kiedys siedzial w
    PDoZecie na komisariacie. Teraz jest centralny. Wiec zatrzymany jest
    pilnowany 2 godziny przez 2 funkcjonariuszy (z ulicy) na komisariacie.
    Sklada depozyt (ktos to obsluguje). Nastepnie 2 innych oddelegowanych do
    konwoju zabiera czlowieka. Jedzie do centralnego PDoZ. Tam sie okazuje ze
    przyjechal ze sznurowkami. Z racji takiej, ze w centralnym nie przyjmuje sie
    depozytow to taki soobnik trafia do zrodlowego komisariatu, poprawia sie
    depozyt nastepnie konwoj ponownie jedzie do centralnego PDOZ. Tam zostawia
    sie czlowieka. Po paru godzinach jedzie kolejny konwoj ktory zabiera
    czlowieka na przesluchanie do komisariatu poczatkowego.

    Oszczednosci trzeba wprowadzac z glowa. To nie sztuka zabornic jechac autem
    bo oszczedzamy na paliwie. To nie sztuka powiedziec sorry ale nie bedzie
    komputerow, papieru, drukarek, dlugopisow. To jest bez sensu. To jest
    instytucja, ktora powinna byc zarzadzana z uwzglednieniem normalnych
    rynkowych zasad. Powinna oszczedzac. Organizowac nie ustawione przetargi.
    Kupowac najtaniej, najrozsadniej, najlepiej.

    Ci co na gorze dbaja o finanse polciji to maja w dupie czy wydadza milion
    mniej czy wiecej.

    Tak czy inaczej przedwczesne emerytury nie sa wytlumaczeniem dla problemow
    policji. Sadze, ze lepsza organizacja moznaby zaoszczedzic naprawde duzo
    kaski.


    Icek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1