A wszystko to dlatego, ze J. Solana i G. Robertson zaczeli
promowac Kwasniewskiego na sekretarza NATO.
Ten poczul sie tak usatysfakcjonowany, ze wprost zatracil
proporcje w zachowaniu prestizu glowy panstwa.

To samo dzieje sie z inna, wczesniejsza glowa panstwa naszego,
ktora co miesiac to nowe mysli na temat swojej przyszlosciowej
kariery wyglasza...

Niektorzy sadza, ze sa niezastapieni i swiat bez nich
na wysokim stanowisku - nie bedzie istniec.

> Ten w spokojnych slowach, prostym jezykiem, jak do
> niedorozwinietego dziecka, wytlumaczyl publicznie po raz którys, ze
> Polaków traktuje sie tak samo jak kazdego innego, ze ani czlonkostwo
> Unii Europejskiej, ani przyjazn polsko-amerykanska, ani papiez, ani
> Kosciuszko nic do wiz amerykanskich nie maja.

A tu akurat jest, wg mojej opinii, troche nie tak.
Bowiem tak dlugo jak bedzie istniec rynek pracy
"na czarno" w USA tak dlugo beda nie tytlko Polacy
ale i setaka innych nacji lamac prawo i stac w kolejce
po wizy do USA. Zwalanie calej winy na Polakow
w tej maetrii nie rozwiazuje problemu.

Ale, oczywiscie ma Pan racje w tym punkcie, ze poszanowanie
prawa w naszym narodzie nie jest chlubna dewiza. Ale przyklad
idzie z G O R Y. Prezydent OMC magister, "przejezyczyl sie"
i to zostalo przyklepane. Polskie elity pezetperowskie
rozkradly majatek Ludowy - i to tez zostalo przyklepane.
A na wszsytko istnieje przeciez przepis prawny, ktory glosi,
" kto umyslne wprowadzanie w blad dla wlasnej korzysci"
urzad czy opnie publiczna podlega .... takiej a takiej karze....
Kto przywlaszcza mnienie panstwowe podlega karze....
Prawo jest ... ludzie wiedza... A Trybunaly sadowe zamiast
sadzic winnych przestepstw - to ich raczej uniewinniaja.
Liberalizm i polityczna poprawnosc robia kariere
nad Wisla....;-) Panstwo prawa - stalo sie panstwem
bezprawia. I jakos nikogo to w kraju nie martwi.

Jdr


"Stary Wiarus" <s...@m...com> wrote in message
news:fcd93bbc.0301280405.795d0ceb@posting.google.com
...
> Wyjatkowego idiote zrobil z siebie na ochotnika Olo:
>
> http://www.rp.pl/gazeta/wydanie_030115/swiat/swiat_a
_1.html
>
> jak rowniez Cimoszcze:
>
>
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?dzial=POS&podd
zial=POLI&id_depeszy=112
75139
>
> a jeszcze przed nimi oboma byly ideolog PZPR Pastusiak, pokazujac jaki
> z niego spec od Stanow Zjednoczonych i Kanady:
>
>
http://www.forumpolonia.com/cgi-bin/ib3/ikonboard.cg
i?s=3e365ee185e4ffff;act
=ST;f=3;t=589;st=0
>
> Olo zrobil z siebie idiote, bo nie odrobil lekcji, i walnal: "Nasze
> przeslanie jest takie, iz Polska po wejsciu do Unii Europejskiej nie
> moze miec gorszych warunków wizowych z USA, niz inne kraje unijne",
> nie wiedzac, ze od Greków, obywateli panstwa czlonkowskiego Unii od
> wielu lat, wymagane sa wizy amerykanskie.
>
> Olo zreszta zrobil z siebie idiote po raz kolejny, bo podczas
> poprzedniej wizyty w Waszyngtonie zapytal surowo, co rzad USA ma
> zamiar zrobic, zeby powstrzymac spadek inwestycji amerykanskich w
> Polsce, na co Bush odpowiedzial mu lagodnie, ze nic nie ma zamiaru
> robic, bo rzad amerykanski nie ma zadnych uprawnien do nakazywania ani
> sugerowania swoim obywatelom, gdzie maja inwestowac swoje pieniadze.
> Doradzil wtedy Olowi po ojcowsku, zeby stworzyl lepsze warunki prawne,
> podatkowe i administracyjne dla zachodnich inwestorów, to wtedy moze i
> jacys Amerykanie sie do inwestycji w Polsce przylacza.
>
> Olo wyraznie nic nie zrozumial, bo podczas obecnej wizyty w
> Waszyngtonie dzialal w sprawie bezwizowego wjazdu dla Polaków calkiem
> tak samo, w mysl zasady, ze wszedzie na swiecie jest tak samo jak w
> Polsce, to jest wszystko mozna zalatwic z szefem, pod stolem, a jak
> jakies prawo w tym przeszkadza, to prezydent tupie noga, i niewygodne
> prawo znika, albo panstwo je ignoruje.
>
> Amerykanie znalezli sie jak najbardziej stosownie. Zamiast natychmiast
> zwolac nadzwyczajna sesje Kongresu, uchwalic przez aklamacje
> zniesienie wiz dla Polaków i blagac o wybaczenie, wydali polecenie
> sluzbowe urzednikowi siedemnastej kategorii, konsulowi USA w
> Warszawie. Ten w spokojnych slowach, prostym jezykiem, jak do
> niedorozwinietego dziecka, wytlumaczyl publicznie po raz którys, ze
> Polaków traktuje sie tak samo jak kazdego innego, ze ani czlonkostwo
> Unii Europejskiej, ani przyjazn polsko-amerykanska, ani papiez, ani
> Kosciuszko nic do wiz amerykanskich nie maja. Natomiast wszystko ma do
> nich prawo USA oraz niepohamowana sklonnosc Polaków do lamania tego
> prawa przez prace na czarno i nielegalny pobyt w USA.
>
> Amerykanie wykazali takze wyrafinowane poczucie humoru, o jakie ich
> nie posadzalem, poniewaz przystepne pouczenie dla Ola, Cimoszcze i
> Pastusiaka opublikowali w ich wlasnej partyjnej szmacie, "Trybunie",
> dawniej Ludu.
>
> http://www.trybuna.com.pl/200301/d.htm?id=2731
>
> No i co robaczku? I gdzie Twój befsztyczek? Entliczek, pentliczek,
> czerwony stoliczek...
> Wprowadzisz teraz, robaczku, w odwecie wizy polskie dla Amerykanów po
> 400 PLN i dyrektywe max. upierdliwosci w konsulatach? A potem bedziesz
> z poczuciem moralnego zwyciestwa przygladac sie, jak LOT pusty lata?
> Wystapisz z NATO? Wypowiesz im wojne?
>
> Olo dostal lekcje, czym sie rózni panstwo prawa od III RP. Ale pewnie
> znowu nie zrozumial.