eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat zaoczny i policjant.... › Re: Mandat zaoczny i policjant....
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Peter <n...@n...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Mandat zaoczny i policjant....
    Date: Tue, 26 Sep 2006 22:36:56 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 48
    Message-ID: <4...@4...net>
    References: <1...@4...net>
    <efbvdi$kt6$1@news.interia.pl> <op.tgh454lea2iefb@sempron>
    NNTP-Posting-Host: host114.tygrys.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1159303019 284 83.18.154.114 (26 Sep 2006 20:36:59 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Sep 2006 20:36:59 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    X-Antivirus: avast! (VPS 0639-2, 2006-09-26), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:416072
    [ ukryj nagłówki ]

    <ciach>
    >
    >> Czyli kierowca jechał chodnikiem???

    Nie wjeżdzał z ulicy na posesje czyli skręcał w prawo na posesje
    może szkic coś przedstawi

    Posesja
    ___________ ______________________

    chodnik <-żona
    [XX]samochód źle zaparkowany
    ___________ I ______________________
    ^
    ulica [xx] auto ulica
    ____________________________________


    > W sumie tez mi to nie pasowalo ... nie bardzo rozumiem co sie tam stalo. Z
    > ciekawosci: ile czasu zona lezala w szpitalu? Mniej czy wiecej niz siedem
    > dni?
    Kierowca nie widzał żony (wjeżdzając na posesje poprzez wjazd wpoprzek
    chodnika ) ponieważ tam stał samochód źle zaprkowany i tak samo żona go nie
    zauważyła w ostanim momencie odbiła w prawo unikając wjazdu w bok samochodu
    niestety nieszczęsliwie upadła co spowodowało mocne stłuczenie kolana.
    Ból był tak silny że nie mogła wstać o własnych siłach więc ludzie
    zadzwonili po karetkę.
    Skońzyło się na okładach i prześwietleniu
    po prześwietleniu wysłali ją do domu i kazali przez tydzień leżeć.

    > Co do mandatu ... jakos dziwnie. Mozna dwa razy ukarac za to samo
    > wykroczenie? Czy policjant pouczyl, czy tylko powiedzial, ze na pouczeniu
    > sie skonczy? A moze mu chodzilo o pouczennie kierowcy samochodu?

    Stwierdził że sprawa kończy się poczeniem i to wszystko.
    Więc stąd problem skoro na miejscu nie wlepił mandatu to dlaczego teaz
    ciąga po sądach że niby nie zapłacony mandat zaoczny.
    Mógł go wystawic lub chociaż powiedzieć że się należy i że go wyśle czy coś
    w tym stylu lub kazać się zgłosić na komende (może nie miał bloczów ?)
    Stwierdził na miejscu w szpitalu wyraźnie że kończy się pouczeniem.
    Gdyby dostała mandat to był by już dawno zapłacony.
    Nie było by pretensji gdyby wystawił - żona by go przyjeła i zapłaciła.
    Cały problem w tym że nic nie powiedział o mandacie wręcz stwierdził że
    sprawa kończy się tylko pouczeniem.

    --
    Pozdrawiam
    Peter

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1