Użytkownik kmc napisał:
> Dzisiaj spokoj spozywajacego zlocisty napoj w parku studenta naruszyl pan
> policjant - niesamowity sluzbista, starajacy za wszelka cene przekonac mnie
> o jak bardzo haniebny jest moj czyn, ze wokol biegaja dzieci i ucza sie
> zlych nawykow...bez komentarza. wiadomo - wykroczenie - 100 zl mandat.

Pytanie podstawowe: mandat przyjales czy nie?
(domniemuje ze tak, ale pewnosci brak...)

> I teraz pytanie: jestem studentem, na utrzymaniu rodzicow, nie pracuje itd.
> Jestem zameldowany w mieszkaniu rodzicow. Pytanie: warto placic czy czekac
> na jakies ponaglenia itd ?

Na tej grupie nie oczekiwalbym odpowiedzi w stylu: "Stary, nie warto,
olej to i nie plac"
Przyjales mandat - zaplac i nie kombinuj.

> W jaki sposob komornik moze ze mnie sciagnac te
> 100 zl ??

Komornicy juz sie takimi sprawawmi nie zajmuja, niezaplacony mandat
trafi do urzedu skarbowego, ktory przeprowadzi egzekucja sciagajac
naleznosc z Twojego konta (jesli posiadasz) albo potraca ze zwrotu
podatku (jesli wykazujesz cos w zeznaniach)

> Przeciez ja nic nie mam - wszystko jest wlasnoscia moich
> rodzicow - czy sie myle ?

To juz chyba sam wiesz najlepiej :o)

--
pozdrawiam
lukasz