Piotr Turkowski wrote:
> Witam Szanownych Grupowiczów.
> Mam 19 lat i dzisiaj wydarzyła się bardzo nieprzyjemna sytuacja w moim
> krótkim, aczkolwiek burzliwym życiu. Otóż przez nieuwagę wjechałem w
> ulicę jednokierunkową (odcinek około 10 metrów) i zostałem zatrzymany

Nieźle. Może w ogóle pozbądź się samochodu, bo kiedyś 'przez nieuwagę'
nie zauważysz np. muru albo zielone pomyli ci się z czerwonym i jeszcze
pieszego nie zauważysz i będzie jakieś nieszczęście...

> przez policję. Sparaliżowany po prostu stałem i patrzyłem jak szanowny
> Pan Policjant wypisuje wyrok śmierci, tj. 5 punktów karnych oraz mandat
> w wysokości 200zł.1 Dla mnie są to duże pieniądze, a jako tegoroczny
> maturzysta i kandydat na studia po prostu mnie na to nie stać. Nie

A na samochód, paliwo i ubezpieczenie to już stać?

> zarabiam, a sytuacja materialna w domu jest powiedzmy szczerze średnia.
> Znajomi od razu mi powiedzieli, że jako osoba niewypłacalna nie muszę
> tego płacić lub mogę odrobić pracą społeczną. Czy ktoś mógłby mi to
> bardziej przybliżyć? Bardzo proszę i z góry wielkie dzięki.

Płacić musisz.

Na mandacie powinno być pouczenie, gdzie można wnioskować o zamianę na
'prace społeczne', rozłożenie na raty itepe.