> Wrazliwosci spolecznej zdecydowanie, bo za nic nie moge pojac jak to jest ze
> ja na wypłatę musze cały miesiac pracowac, a sa osobnicy lezacy ten miesiac
> przed telewizorem a tak czy siak pieniadze dostaja (z moich nota bene
> podatkow).

hehe. z moich tez :) nie jestem za karmieniem darmozjadow. najwazniejsze, aby
nie popadac w skrajnosci, prawda? rozumiem twoje oburzenie bo i mnie przeraza
mysl, ze z moich podatkow placi sie darmozjadom. w bloku gdzie miaszkaja moi
rodzice mieszka pijaczek, ktoremu mops doplaca do czynszu... on nie pracuje
i nie ma zamiaru. takiego bym wyrzucil bez zastanowienia a mieszkanie komunalne
przydzielil samotnej matce z dziecmi.
pozdr
marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl