eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMajteczenie po wypadkuRe: Majteczenie po wypadku
  • Data: 2024-10-12 15:07:22
    Temat: Re: Majteczenie po wypadku
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.10.2024 o 17:43, J.F pisze:
    > On Fri, 11 Oct 2024 17:37:07 +0200, io wrote:
    >> W dniu 11.10.2024 o 12:42, J.F pisze:
    >>> On Thu, 10 Oct 2024 20:39:55 +0200, io wrote:
    >>>> W dniu 3.10.2024 o 18:28, Shrek pisze:
    >>>>> W dniu 03.10.2024 o 11:07, J.F pisze:
    >>>>>
    >>>>>>> Widać kto zapierdalał nakurwiając długimi i że to on przypierdolił.
    >>>>>> Widać, że jechały dwa pojazdy, raczej trudno ocenić prędkość,
    >>>>>> nie widać, jakimi pasami, ponoć widać kierunkowskaz,
    >>>>>> niemożliwe ocenić manewry.
    >>>>>
    >>>>> Do tego masz ślady, widać że jeden jechał znaaacznieeee szybciej niż
    >>>>> drugi i układa się to w jedną calość (a nawet bez tego filmu się
    >>>>> układa). I jak komuś wyszło z tego że sprawcą jest kia, to ja nie wiem
    >>>>> co powiedzieć...
    >>>>
    >>>> Wystarczy, że KIA zajechała drogę BMW i już może być tak, że kierowca
    >>>> BMW jadąc przepisowo i tak nie uniknąłby kolizji więc winy nie można
    >>>> przypisać.
    >>>
    >>> Tylko co biegły na to, bo tu można różne argumenty
    >>> -jakby bmw jechało z sensowną prędkościa, to by kia spokojnie
    >>> zjechala,
    >>> -zajechanie drogi w niewielkiej odległości może wynikać z predkości -
    >>> normalnie to kierowca zauważa sytuację, podejmuje decyzję, być może
    >>> upewnia się czy pas wolny, i zjeżdza. Co chwilę trwa i nie wszystkie
    >>> elementy ma pod kontrolą przez cały czas.
    >>> A tu z powodu szybkości bmw całe zdarzenie trwało szybko.
    >>>
    >>> -odległość przy której zajechał byłaby wystarczająca do zahamowania
    >>> przy prędkości bmw 140, czy nawet 150, może i 200, ale nie 300.
    >>
    >> No ale nie wiemy czy tak było. Musimy rozstrzygać na korzyść. Tak się
    >> ludzie bronią.
    >
    > Jest 170m śladu hamowania z ABS na jezdni, z lewego pasa na środkowy.
    > Jest potem długi ślad opon w poślizgu, i jest bmw stojące prawie 400m
    > za kia.
    > Z tego można coś tam wywnioskować.

    Ale czy to rozwiewa wątpliwość, że KIA drogę zajechała?!

    >
    > No i jest zapis z czarnej skrzynki - 253km/h przy zderzeniu, ale to
    > nie było znane na miejscu zdarzenia.
    >
    >>> - skutki wypadku były znacznie mniejsze jakby bmw jechalo 140 czy 150
    >>> ...
    >>>
    >>>>>>>>> No właśnie - pierdolone pismaki...
    >>>>>>>> Ale strategia sie prawie sprawdza.
    >>>>>>>> Nic nie mówić.
    >>>>>>> No wlaśnie, tylko pierdolone pismaki....
    >>>>>>
    >>>>>> Nadal nic. "Prowadzimy śledztwo, przeprowadzamy czynności".
    >>>>>
    >>>>> Jeszcze zobaczymy... Tak czy inczej średnio sie sprawdziła bo
    >>>>> powszechnie się już uważa że jednak majtaczyli.
    >>>>
    >>>> Musieliby mieć jakiś motyw.
    >>>
    >>> Do majtaczenia? Wymyśleć kilka badzo łatwo - rodzina pracuje w
    >>> policji (podobno nie), znają się z komendantem, dostali łapówkę, itd.
    >>
    >> Wymyśleć a musi tak jeszcze być.
    >
    > Do "powszechnego uważania" wystarczy :-)

    No właśnie, dlatego ludzie nonszalancko przypisują gościowi złe intencje
    i teraz on się do tego odwołuje, że skoro takie dęte zarzuty nawet z ust
    prokuratora to nie ma szansy na sprawiedliwy wyrok.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1