eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLitery niemieckie w dokumentach › Re: Litery niemieckie w dokumentach
  • Data: 2011-04-03 10:25:19
    Temat: Re: Litery niemieckie w dokumentach
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > Jest rozporządzenie, które to określa. Przykładowo "ü" zapisuje się jako
    > "u:". Tylko nie wiem, gdzie go szukać, a nie mam w domu LEX-a. Pewnie
    > gdzieś w gałęzi o dowodach osobistych będzie.

    Sprawa nie jest niestety do załatwienia rozporządzeniem. Każda będzie zapewne
    oceniana jednostkowo, zarówno w świetle umów międzynarodowych (konwencje
    Międzynarodowej Komisji Stanu Cywilnego, umowy bilateralne, traktaty
    europejskie), jak i aktów prawa polskiego. Rada Języka Polskiego nie ma nic
    przeciwko niepolskim znakom diakrytycznym, nawet jeśli pisownia nazwiska jest
    nieustalona i bywa zapisywane bez takiego znaku (można przejrzeć opinie na
    stronie RJP).

    Do tego dochodzi polityka - rząd polski walczy (udaje, że walczy) o polską
    pisownię imion i nazwisk na Litwie oraz pozbycie się obligatoryjnej końcówki
    żeńskiej w nazwisku więc nie może odmawiać tego samego jakiejkolwiek
    mniejszości w Polsce.

    Cały czas poruszamy się w zakresie "znaków diakrytycznych, ligatur lub innych
    modyfikacji graficznych nanoszonych na litery alfabetu łacińskiego,
    stosowanych w innych językach" (pojęcie z opinii rzecznika generalnego w
    sprawie Runevič-Vardyn i Wardyn, C-391/09), nie w znakach z innych alfabetów.

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1