eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKwarantanna › Re: Kwarantanna
  • Data: 2020-03-24 07:42:19
    Temat: Re: Kwarantanna
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23.03.2020 o 18:34, Animka pisze:
    > W dniu 2020-03-23 o 09:30, Wiesiaczek pisze:
    >> W dniu 21.03.2020 o 17:56, Animka pisze:
    >>> W dniu 2020-03-21 o 17:01, r...@o...pl pisze:
    >>>> W dniu sobota, 21 marca 2020 14:59:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >>>>> minister wlasnie straszy, ze kara za opuszczenie kwarantanny wzrosla
    >>>>> a 5 do 30 tys zl ... ale na jakiej podstawie ?
    >>>>>
    >>>>> Ustawe zmienili, czy minister mogl podniesc ?
    >>>>
    >>>> Czy osoba na tzw. "kwarantannie domowej" oprócz obowiązku jej nie
    >>>> opuszczania
    >>>> ma jakieś _zapisane_ w przepisach prawa? Jak rozumiem, to organy
    >>>> państwowe
    >>>> kierują na kwarantannę domową i organy państwowe będą/chcą ją
    >>>> nadzorować...
    >>>>
    >>>> Na stronie rządowej jest coś takiego (odnośnie aplikacji-kagańca):
    >>>>
    >>>> "Aplikacja daje też m.in. możliwość zgłoszenia się do lokalnych
    >>>> ośrodków pomocy
    >>>> społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach, mogą dostarczać leki, czy
    >>>> artykuły spożywcze. Dzięki aplikacji szybko można skontaktować się z
    >>>> pracownikiem socjalnym"
    >>>
    >>> To jakaś paranoja. Ktoś musi mieć 600 czy 700 zł brutto dochodu.
    >>> Innym by nie pomogli.
    >>> Moim zdaniem lepiej sobie zapisać numer telefonu w kontaktach niż
    >>> instalować jakieś szpiegowskie aplikacje.
    >>>
    >>>> Tylko tyle, czy aż tyle? Uzasadnione przypadki? Jakaś lista owych
    >>>> przypadków?
    >>>> Kto decyduje o "zasadności"?
    >>>>
    >>>> Przyjmuję na razie domyślną odpowiedź: "wal się: dzwoń do rodziny,
    >>>> znajomych
    >>>> lub zdychaj z braku prądu, wody, ogrzewania, żywności, niezbędnych ci
    >>>> lekarstw", ale może się mylę?
    >>>
    >>> Co prawda to we Włoszech, ale w Polsce pewnie nie byłoby inaczej
    >>> https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wlochy-malzenst
    wo-zmarlo-razem-na-koronawirusa/d8qkjb0
    >>
    >>
    >>
    >> Niestety, masz rację, to paranoja!
    >> Jestem na kwarantannie i dziś zadzwoniłem do OPS-u, bo policja ich
    >> wskazała jako "zaopatrzeniowców".
    >> Panienka która odebrała telefon wystraszyła się i poszła po
    >> kierowniczkę. Kierowniczka zaczęła od wypytywania o moje dochody i po
    >> wyspowiadaniu mnie z sytuacji finansowej zdziwiła się, że czegoś mi
    >> brakuje.
    >> Wyjaśniłem, że potrzebuję chleb niekrojony, jajka z wolnego wybiegu
    >> sól i cukier.
    >> O soli nie wspominałem, ze jadam tylko tę bez antyzbrylaczy (rzadkość).
    >> Pani kierowniczka od razu zastrzegła, że chleb kupi jaki będzire a i
    >> jajka też jakie będą. Sól i cukier były bez komentarza.
    >
    > Hahaha. Ty to świetny bajarz jesteś :-)
    > Czy jak ktoś ma większy dochód to jak się zarząda-przyniosą jedzenie?

    Ni ejestem bajarz tylko opisuję fakty.


    > Aha, czyli OPS przyniesie Ci jedzenie z paragonem i zwrócisz im pieniądze.


    Dokładnie tak!
    Zresztą kierowniczka OPS-u szybko się ogarnęła i zrobiła zakupy w
    Stokrotce. W ciągo godziny podjechał samochód z zakupami. Kupiła
    wszystko zgodnie z zamówieniem i zapłaciła z funduszu OPS.
    Kopię rachunku otrzymałem z zakupami i ustaliliśmy, że zwrócę wszystko
    jednym przelewem po zakończeniu kwarantanny.
    Chyba muszę jej kupić czekoladę po zakończeniu kwarantanny :)


    > Trzeba było powiedzieć kierowniczce, że jedzenia z Biedronki sobie nie
    > życzysz. Tam wcale nie jest taniej niż gdzie indziej i jeszcze ich
    > jedzeniem zatruć się można.

    Kupiła jajka z wolnego wybiegu i chleb niekrojony z lokalnej piekarni,
    więc wszystko ok. Nie zawracałem jej dupy z solą bez antyzbrylaczy, więc
    jest jaka jest. Będzie do gotowania ziemniaków i makaronu:)

    >> Co ciekawe, po drugiej stronie szosy jest również kwarantanna, bo
    >> sąsiada była żona mieszka we Włoszech i akurat  go odwiedziła.
    >> Ale tamten ma rodzinę w okolicy i choć sam nie wychodzi to rodzina mu
    >> przywozi wszystkie produkty, tak że OPS nie jest potrzebny.
    >> Przy okazji wjeżdża na podwórko i spędza z rodziną godzinkę lub dwie.
    >> Potem jedzie do swojego domu a policja na kontroli stwierdza, że
    >> sąsiad nie opuszcza miejsca kwarantanny i wszystko gra :)
    >
    > No tak. Nie wychodzi z domu, a wjeżdża na podwórko :-)

    Nic dziwnego, że coraz więcej zachorowań, ale mam to gdzieś.
    Właśnie się uporałem z zapaleniem oskrzeli.
    Oczywiście sposobem domowym: Polopiryna, sauna i bańki.
    Teraz tylko został kaszel dla pozbycia się śmieci z płuc - et voila!

    Przy okazji: Mierząc temperaturę otrzymałem wynik 35,0 - 35,5 stopnia!
    Trochę mało.
    Rozmawiałem z kilkoma znajomymi i też stwierdzili u siebie podobne
    temperatury.
    Czym to tłumaczyć?
    Jakaś epidemia niskiej temperatury? To przez tą chemię dodawaną do
    jedzenia czy jeszcze coś innego?

    A jak Twoja temperatura i może inni coś dorzucą, bo zaczyna mnie to
    ciekawić?

    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi - kwarantanna)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1