eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja z Belgii pomaga w Luxemburgu › Re: Kviat: państwa narodowe to już przeżytek
  • Data: 2021-10-25 01:51:37
    Temat: Re: Kviat: państwa narodowe to już przeżytek
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-10-24, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    > W dniu 23.10.2021 o 13:42, A. Filip pisze:
    >> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
    >>> W dniu 23.10.2021 o 11:17, A. Filip pisze:
    >>>
    >>>> Może się trafić "pozbawiony życia" przez belgijskich policjantów na
    >>>> wyjeździe w Luksemburgu? To bardzo mało prawdopodobne ale praktycznie
    >>>> zagwarantowane że się w końcu kiedyś w tego typu sytuacji trafi.
    >>>> Patrzenie na burdel z jurysdykcjami będzie wtedy raczej+ radować serce
    >>>> większości prawników o ile sprawa będzie "nie zabójczo oczywista".
    >>>
    >>> Sam widzisz, że państwa narodowe to już przeżytek.
    >>
    >> Może dla ciebie.
    >
    > "Najmniej wartościowym natomiast rodzajem dumy jest duma narodowa. Kto
    > bowiem nią się odznacza, ten zdradza brak cech indywidualnych, z których
    > mógłby być dumny, bo w przeciwnym wypadku nie odwoływałby się do czegoś,
    > co podziela z tyloma milionami ludzi. Kto ma wybitne zalety osobiste,
    > ten raczej dostrzeże braki własnego narodu, ponieważ ma je nieustannie
    > przed oczyma. Każdy jednak żałosny dureń, który nie posiada nic na
    > świecie, z czego mógłby być dumny, chwyta się ostatniej deski ratunku,
    > jaką jest duma z przynależności do danego akurat narodu; odżywa wtedy i
    > z wdzięczności gotów jest bronić ??? ??? ??? [rękami i nogami]
    > wszystkich wad i głupstw, jakie naród ten cechują".

    W tym cytacie chodzi MZ bardziej o tego żałosnego durnia a nie o dumę
    narodową. Pospolitość dobra nie oznacza jego bezwartościowości. Zobacz,
    że nawet Schopenhauer nie twierdzi, że jest to coś bezwartościowego.
    A podstaw sobie zamiast tej dumy empatię. Równie pospolita, także wiele
    osób realizuje się poswięcając się dla innych i pewnie za dużo
    dodatkowych unikatowych przymiotów nie posiadają. A ilu było wybitnych
    indywidualistów, którzy dumni byli z narodowej przynalezności.
    Więc to MZ nie o to chodzi, a bardziej żeby nie robić z jakieś cechy
    wyłącznej i dominującej wartości.

    Zresztą, dla wielu, jak AF zauważył, jest to bardziej kwestia pewnej
    przynalezności czy solidarności społecznej, czy też idąc nieco dalej,
    lojalności i odpowiedzialności za coś wypracowanego przez naszych
    rodziców, czy dalszych przodków. Obiektywnie państwa narodowe są pewnie
    przeżytkiem, ale czy to nie jest wyłącznie taka figura retoryczna?
    Państwo to tylko tak struktura hierachizacji społecznej, ale poniżej są
    przeciez najczęściej inne grupy i np. taka EU zdaje się jest dumna z
    różnorodności, które te grupy społeczne wprowadzają.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1