eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto może nam wejść do domu [Polityka} › Re: Kto może nam wejść do domu [Polityka]
  • Data: 2005-03-14 23:21:14
    Temat: Re: Kto może nam wejść do domu [Polityka]
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w
    wiadomości news:d14r1t$524$1@inews.gazeta.pl...

    > i krazweznik ma skaner w oczach ktory wyczyta co na tym dysku kiedys bylo
    > tak?

    Nie ma. I włąśnie sam doszedłeś do tego, do czego Cię sporo osob przekonuje.
    Po prostu w pewnych wypadkach trzeba zabrać komputer.
    >
    > Idac Twoim tokiem rozumowania zawse moglby zabrac, nie znam czlowieka
    ktory
    > chocby na chwile
    > nie mialby zainstalowanego czegos co byloby nieleglane.
    > Zauwaz ze czesto sciaga sie rone rzeczy z netu a jak sie okazuje ze jest
    > nieleglane, czy w przypoadku zdjec, filmow
    > chocby porno gdzie nigdy nie masz pewnosci co sciagasz (czasem mozna sie
    > przerazic) to sie kasuje.
    >
    To już podlega ocenie sądu, a nie policji. Policja ma zebrać material
    dowodowy.
    >
    >
    > >> 3. jezeli to jest tylk oposiadanie nielegalnego softu to zabranie
    calego
    > >> komputera jest nieuzasadnione
    > >
    > > Wałkowaliśmy kilka razy. Często, gęsto nie ma technicznej możliwości
    > > zabezpieczyć tego inaczej.
    >
    > zawsze kiedy o tym pisze nie biore tego pod uwage, biore pod uwage
    sutuacje
    > w ktorej wykrecenie
    > dysku nie stanowi zadnego problemu.
    >
    > Choć podstaw zabierania jako dowodu (!) monitora,
    > > drukarki, czy klawiatury nie ma.
    >
    > reszty tez, same dyski, chyba ze komputer byl uzywany do np nagrywania
    plyt
    > w celu sprzedazy
    >
    > Z kolei nie uważam, by wymontowywanie dysku
    > > było dobrym pomysłem. Akurat mam złe doświadczenia z tym związane.
    >
    > mozesz opisac?

    Tak. Właściciel dysku korzystając z chwili nieuwagi (nie leżał skuty na
    ziemi, bo chcieliśmy to w cywilizowany sposób załatwić) śrubokrętem wyłamał
    kilka tych elektronicznych elementów na dole dysku. Potem był kłopot z
    otwarciem dysku.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1