-
Data: 2024-01-03 16:35:27
Temat: Re: Królowie Lewego Pasa
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Wed, 3 Jan 2024 16:01:17 +0100, Kviat wrote:
> W dniu 03.01.2024 o 15:14, J.F pisze:
>> On Wed, 3 Jan 2024 14:19:21 +0100, Kviat wrote:
>>> W dniu 03.01.2024 o 11:31, J.F pisze:
>>>> On Tue, 2 Jan 2024 21:23:19 +0100, Kviat wrote:
>>>>> W dniu 02.01.2024 o 16:44, J.F pisze:
>>>>>> Tylko tak nie bardzo wiemy, co się dokładnie stało.
>>>>>> Myslę, że możemy założyc, ze bmw jechało lewym pasem (z 3),
>>>>>> kia też jechała lewym, a nie powinna.
>>>>>
>>>>> Skoro kia jechała lewym, a nie powinna, to z tego wynika, że mogła prawym?
>>>>> Więc skoro prawy był wolny, to co na lewym robiło bmw? (Z litości nie
>>>>> wspomnę o zapierdalaniu 300 km/h).
>>>>> Kia nie powinna, a bmw powinno?
>>>>
>>>> Bmw wyprzedzał, to powinien lewym :-)
>>>
>>> Co wyprzedzał? Powietrze?
>>>
>>> Znowu masz problem z czytaniem ze zrozumieniem?
>>> Choć raz pomyśl logicznie.
>>> Skup się: skoro kia jechała lewym, a nie powinna, to z tego wynika, że
>>> prawy był wolny.
>>
>> prawy i środkowy wolne.
>
> Więc nie powinien był jechać lewym.
> Czego jeszcze nie rozumiesz?
>
>>> Więc co bmw wyprzedzał, skoro prawy był wolny?
>>
>> Kie zamierzał wyprzedzic.
>
> Jeszcze bardziej lewym? Czyli lewym poboczem zapierdalając 300 km/h?
> Odważnie...
> I po chuj, skoro prawy był wolny?
Szybko jechal, to lewym. Prawidlowo - tu jest europa a nie USA.
>> A zjeżdzac wczesniej na środkowy mu sie nie opłacało, na tych kilka
>> sekund :-)
>
> Więc bardziej mu się opłacało zapierdalać 300 km/h i trafić w
> poprzedzający samochód.
> Faktycznie, czysty zysk.
>
> Skąd wy się bierzecie?
Nie tak miało wyjść :-)
Ale przy tej róznicy predkosci ... znikomy sens ma zygzakowanie.
A jakby jechal prawym, a kia sie obudziła, i zjechała na prawo?
Noc była - przypominam ze słabo widac kto jakim pasem jedzie, a
lusterko w dodatku "odwraca".
Skad wy sie kapelusznicy bierzecie - się wolno jedzie, to prawym
pasem, i nie przeszkadzać na lewym :-)
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 03.01.24 17:48 Kviat
- 04.01.24 01:30 io
- 04.01.24 15:43 J.F
- 04.01.24 16:00 ąćęłńóśźż
- 04.01.24 16:33 io
- 04.01.24 18:59 Kviat
- 05.01.24 19:02 J.F
- 05.01.24 19:24 J.F
- 06.01.24 03:35 Kviat
- 06.01.24 13:02 Robert Tomasik
- 06.01.24 15:48 Kviat
- 06.01.24 18:51 Robert Tomasik
- 07.01.24 03:48 io
- 07.01.24 14:13 Robert Tomasik
- 08.01.24 00:45 io
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
Najnowsze wątki
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-07-01 Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
- 2024-06-30 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym