-
Data: 2024-01-06 13:02:35
Temat: Re: Królowie Lewego Pasa
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 06.01.2024 o 03:35, Kviat pisze:
>
>> No ale bmw juz wyprzedzał kie.
> Jak wyprzedzał, skoro kia była na lewym, przed bmw, i bmw było na lewym?
> Lewym poboczem bmw wyprzedzał?
Nie za bardzo chce mi się ten cały wątek przeglądać, ale oderwałeś się
od realiów i nie rozumiesz, co do Ciebie się pisze. Postaram się w tym
fragmencie wesprzeć J.F. Zatem w kwestii czysto merytorycznej postaram
się wyjaśnić Ci tę jedną odniesioną przez Ciebie kwestię:
Z dostępnych w różnych miejscach opisów wynika, że przebieg zdarzenia
był mniej więcej taki, że BMW nadjeżdżało z tyłu i zasygnalizowało
światłami zamiar wyprzedzania, a następnie podjęło to wyprzedzanie z
prawej strony KIA jadącego lewym pasem. Tylko w takiej konfiguracji ma
sens zdanie, że KIA im drogę zajechała. Na lewym zajechać nie mogła, bo
tam była. Skoro BMW, a potem KIA zjechały na prawy i w nikogo nie
trafiły, to widać tam na prawo było pusto. Zresztą jest ten filmik
nakręcony z jadącego z przeciwka samochodu i tam również nie widać nic
na pasch po prawej stronie. Stąd wydaje mi się, że to jest najbardziej
prawdopodobne wyjaśnienie.
KIA zobaczywszy nadjeżdżający pojazd zaczęła zmieniać pas na prawo
(pytanie, czy BMW włączyło prawy kierunkowskaz), by zrobić miejsce z
lewej strony. I teraz BMW widząc prawy kierunkowskaz KIA miało dwie
możliwości. Albo uciekać jeszcze bardziej na prawo i zaryzykować, że KIA
zjedzie na skrajny prawy pas i nie będzie miejsca na wyprzedzenie prawą
stroną. Albo podjąć próbę ominięcia lewą stronę zjeżdżającego w prawo
KIA. Decyzja o wyprzedzaniu prawą stroną niosła ryzyko "pełnoskalowego"
przyrżnięcia w KIA, co bez wątpienia byłoby gorsze.
Wnosząc po tym, że BMW uderzyło prawym błotnikiem w lewy tył KIA sądzę,
że BMW zdecydowało się na manewr lewą stroną. I w taki właśnie sposób
BMW wyprzedzało lewym pasem KIA, która wcześniej jechała lewym pasem.
Nie musiał wcale lewym poboczem, a nawet nie wiemy, czy ono tam jest o
wystarczającej szerokości.
Czy decyzja wyprzedzania lewą, a nie prawą stroną była słuszna, to
trudno powiedzieć. Na pewno nie była szczególnie gorsza. Trudno
powiedzieć, jakby się skończyło przywalenie przez BMW w tył KIA na
którymś z bardziej na prawo pasów, ale nie widzę powodu, by
jednoznacznie stwierdzić, że skończyłoby się szczególnie bardziej
szczęśliwie.
W chwili, gdy BMW jedynie otarło się o KIA przekazało jej tylko część
niesionej przez siebie energii kinetycznej. Im większą by energię
przekazała, tym większe byłyby skutki w KIA (w BMW zresztą też).
Obrażenia powoduje w sumie nie energia, a jej gradient - przeciążenia.
Otarcie się zamiast uderzenia było relatywnie lepszym wyborem. Jeśli
wierzyć opisom, to wszyscy przeżyli. Problemem stał się pożar i brak
możliwości ewakuacji z KIA. Może się zakleszczyli, a może opowieści o
wzywaniu pomocy są przesadzone i byli nieprzytomni.
Jak już psiałem, tego wątku przeglądać i analizować mi się w całości nie
chce. W tym poprzednim wszyscy opierali się na analizie śladów hamowania
bezpośrednio przed i po uderzeniu. Zwracałem uwagę, że do oceny
zdarzenia ma znaczenie ocena tego, co stało się o wiele wcześniej. Te
samochody jechały obydwa bardzo szybko. KIA w ciągu sekundy pokonywała
około 40 metrów, zaś BMW jakieś 70 metrów. Czyli zbliżali się do siebie
30 metrów na sekundę. Sądzę, że BMW dostrzegło KIA pewnie z jakiegoś pół
kilometra, ale dla równego rachunku przyjmijmy 300 metrów. Czyli decyzję
o sposobie wyprzedzanie zapadła pewnie z 10 sekund przed uderzeniem,
czyli 700 metrów wstecz. Tam nikt nie hamował, to śladów hamowania nie
ma. Nie widać tego również na filmiku z jadącego z naprzeciwka pojazdu.
Ten pewnie przemieszczał się również ze 40 m/s, a co tym idzie zbliżał
się do jadącego na przeciwko KIA 80 m/s. No to w chwili, gdy rozgrywały
się kluczowe wydarzenia był jakieś 800 metrów od KIA i ponad kilometr od
BMW. Nawet chyba nie ma takiego filmiku z 10 sekundami wstecz.
Najlepiej byłoby mieć zapis z kamer pokładowych, zwłaszcza BMW, albo
pojazdu, który jechał w tym samym kierunku. Podobno Policja
zabezpieczyła te dane. To musi zbadać biegły i zrekonstruować przebieg
zdarzenia. Mają taką rekonstrukcje możemy oceniać. Bez tego, to nic
mądrego nie wymyślimy.
--
(~) Robert Tomasik
Następne wpisy z tego wątku
- 06.01.24 15:48 Kviat
- 06.01.24 18:51 Robert Tomasik
- 07.01.24 03:48 io
- 07.01.24 14:13 Robert Tomasik
- 08.01.24 00:45 io
- 08.01.24 14:27 J.F
- 08.01.24 14:43 J.F
- 08.01.24 14:54 J.F
- 08.01.24 22:58 Robert Tomasik
- 09.01.24 09:05 Kviat
- 09.01.24 11:25 J.F
- 09.01.24 18:03 Robert Tomasik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- Obrońcy
- Obrońcy
- Obrońcy
- Ekstradycja
- policja pomaga
- Kolejny biegły
- Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- Poseł oszukany "na policjanta"
- znów chory psychicznie
- Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)
- dotacja dla PiS
- wolny rynek
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Ekstradycja
- 2024-12-19 policja pomaga
- 2024-12-19 Kolejny biegły
- 2024-12-19 Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- 2024-12-18 Poseł oszukany "na policjanta"
- 2024-12-18 znów chory psychicznie
- 2024-12-17 Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)
- 2024-12-17 dotacja dla PiS
- 2024-12-17 wolny rynek