Użytkownik "badzio" <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał w
wiadomości news:dtehfv$pqj$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Tak sie zastanawiam... zlodzieje kradna komplet lusterek z samochodu.
> Wlascicielowi zalezy na odszkodowaniu z AC, zglasza sprawe na policje. Nie
> chce przyjechac na komisariat samochodem bo bez obu lusterek to raczej
> sredni pomysl. Czy policja ma obowiazek przyjechac na miejsce zdarzenia
> celem ogledzin? A jesli tak - to zakladam ze raczej nie umawia sie na
> konkretna godzine tylko mowi "przyjedziemy w ciagu 2 godz" w praktyce moze
> byc i za 5 godz. Policja przyjezdza do wlasciciela, ktorego nie ma w domu
> bo stracil cierpliwosc i poszedl do pracy. Czy wtedy policja musi
> przyjezdzac do skutku az zastanie wlasciciela? Czy tez zostawia wezwanie
> do stawienia sie na komisariacie? I czy moga zrobic notatke bez ogladanai
> samochodu?

>po 1 > Policja ma obowiazek przyjechac zaraz po otrzymaniu zgloszenia ale
>czasami moze sie to troche wydluzyc (kilka interwencji w tym samym czasie ,
>malo radiowozow i takie tam) , a jezeli chodzi o Twoje czekanie to
>nieststey musze Cie zmartwic , bo policja raczej nie bedzie skora
>przyjechac do Ciebie w wyznaczonym terminie i czasie , no chyba ze naprawde
>trafisz na klawego dyzurnego ktory akurat bedzie mial kilku wolnych
>ludzi......
tak to mniej wiecej wyglada
Ja na twoim miejscu pofatygowal bym sie do nich , wprawdzie boczne lusterka
Ci zwineli ale te srodkowe masz sprawne , przynajmniej jedną strone możesz
sobie w nim ustawić , po przekątnej oczywiście...

Pozdrawiam i życze sukcesu