eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKradziesz szkoły?Re: Kradziesz szkoły?
  • Data: 2003-12-14 23:54:32
    Temat: Re: Kradziesz szkoły?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kam" <k...@p...onet.plX> napisał w wiadomości
    news:brijsi$39b$1@inews.gazeta.pl...

    > To się różnimy. Krótsze terminy przedawnienia roszczeń związanych z
    > prowadzeniem działalności gospodarczej wprowadzono zapewne ze względu na
    > profesjonalny charakter wierzyciela. Druga strona stosunku prawnego
    > takiej cechy nie ma. Ponadto nie prowadzi ona działalności gospodarczej,
    > więc jej roszczenie wobec podmiotu gospodarczego nie jest dla niej
    > związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

    Mnie się wydaje, że nie tyle chodziło o profesjonalny charakter
    wierzyciela, co o koneiczność archiwizowania niepojętej ilości dokumentów.
    Wyobraź sobie ile to ton papieru. Stąd moim zdaniem wynikła konieczność
    skrócenia tego.

    Po za tym dochodzi jeszcze płynność kadr. Ty jestes w stanie przypomnieć
    sobie, co było 10 lat temu. No przynajmneij próbować. Ale w takiej firmie,
    to może być to już 5 pokolenie kierownictwa.

    Zresztą wróćmy do samego przepisu. Czy zamówienei przeze mnie komputera w
    firmie ma zwiazaek z działanością gospodarczą, czy nie. Pada pytanie - to
    zależy czyją? Ale przepis nie określa czyją, więc moim zdaniem chodzi o
    jakąkolwiek. No to w takim wypadku zamówienie ma związek z działanością
    gospodarczą dostawcy. I moim zdaniem tak to należy stosować.
    >
    > No dobrze, podstawą jest umowa o naukę. Zakładamy, że nie przewiduje ona
    > automatycznego skreślenia z listy z jakiegoś powodu tylko przewiduje,
    > że uczelnia skreśla lub powinna skreślić. Dla zaistnienia skutku w
    > postaci skreślenia z listy niezbedne jest więc działanie uczelni. Jeśli
    > go nie było, to jest nadal studentem, roszczenie o zapłatę czesnego jest
    > zasadne, trudno tu mówić o bezpodstawnym wzbogaceniu, bo umowa nadal
    > obowiązuje. Uczelnia ponosi natomiast odpowiedzialność za niewykonanie
    > tego, do czego była przez umowę zobowiązana, czyli odpowiedzialność za
    > nieskreślenie studenta w przewidzianym przez umowę terminie.

    Tu się w pełni z Tobą zgadzam. Ale nie można składać moim zdaniem pozwu o
    wykreślenie studenta z listy, bo to czynność administracyjna a nie
    cywilnoprawna. Natomiast można składać pozew o uznanie, że się studentem
    nie jest od jakiejś tam daty i w związku z tym nie należy się czesne - bo
    ten fakt jest przedmiotem stosunku cywilnoprawnego.

    > Nie znamy dokładnej treści umowy, ale moim zdaniem jeśli jest to tylko
    > stwierdzenie, że uczelnia skreśla lub podobne nie można tego
    > intepretować jako warunku.

    No właśnie. Zaczynamy dywagować. Poczekajmy, jak chłopak jutro (w zasadzie
    dziś) sprawdzi treść regulaminu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1