eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKorelacja › Re: Korelacja
  • Data: 2022-04-02 08:31:40
    Temat: Re: Korelacja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-04-01, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 01.04.2022 o 02:15, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Ale przecież jesteśmy rozsądni:P
    >>
    >> Nasz rozsądek nie zmienia faktu, że niektóre związki w organiźmie się
    >> akumulują a jeśli tak, to nie wiadomo co tam może z tego długoterminowo
    >> wyniknąć. DLatego dobrze takie rzeczy sprawdzić. A jak widać, że niczego
    >> takiego nie ma to, też jest jakieś wskazania, że długofalowe efekty
    >> uboczne będą żadne.
    >
    > Ale to tylko część dowodu na nieszkodliwość.

    No tak.

    >>> Kosztowało bo zostali "złapani". Należy dodać, że głównego sprawcę nic
    >>
    >> A tak by złapano ich wcześniej bo byłoby więcej łapaczy i w innych
    >> okolicznościach.
    >
    > Być może - choć nie sądzę - tego macs nie było nawet w instrukcji. Skąd
    > łapacze mieliby o nim wiedzieć? To tak jak z badaniami nad szczepionką -
    > wiemy tyle co nam producent powiedziała - bo _musiał_. Chyba nie
    > myślisz, że fakzer zacząłby sypać na lewo i prawo niekorzystnymi dla
    > siebie faktami jeśli go do tego nie zmusisz?

    No to tylko przykład. Niechby ci łapacze mieli uprawnienia NSAB do
    audtytów w firmach :)

    >>> A niby jak mieliby patrzeć? Ale poniekąd tak - jakby to był projekt
    >>> opensorce to bez wątpienia by ktoś zauważył, że jak już łatamy
    >>> aerodynamike mcasem, to po to w samolocie są trzy rurki pitota, żeby jak
    >>> jedna zamrżnie to samolot nie pikował. No i że skoro już jest, to
    >>> trzebaby w manualu napisać, chociażby po to żeby było wiadomo jak to
    >>> cholertwo w razie czego wyłączyć.
    >>
    >> Jednak trudno dość kwestionować fakt, że czym więcej osób się czemuś
    >> przygląda, opensource czy nie open, to tym większa szansa, że coś ktoś
    >> zauważy.
    >
    > NIe kwestionuje - ale do czego zmierzasz?

    Że elektrownia to nie dokonca dobry przykład bo skala zainteresowania
    zupełnie inna.

    >> Negatywny efekt długofalowy szczepionki to byłby wtedy gdyby wystąpił u
    >> jakiejś znaczącej (statystycznie) liczby osób. Czy kazus kap. Wrony,
    >> jest tu na pewno dobrą analogią? :) Maxy i owszem.
    >
    > Kazus wrony pokazuje, jak działa korporacyjna "należyta staranność".
    > Było ewidentne niedopatrzenie w instrukcji, ale ze wzgędu na ewentualną
    > odpowiedzialność twierdzili, że wszystko jest ok (przypomina ci cos z
    > tego wątku?;)). I szli tak mono na swoją niewinność, że nawet
    > spieprzonego manuala nie poprawili, bo to byłoby przyznanie się do winy.
    > A maxy - tylko dwa się rozbiły:P

    No ale jak się już do nich dobrali niepowiązani obserwatzorzy, to się
    skończyło wybielanie. A tu (przy szczepionkach) chyba jednak większa
    transparentność.

    >>> Zachowuje się dokładnie jak inne koronawirusy. Dlatego nie mamy
    >>> szczepionki na przeziębienie.
    >>
    >> I musimy się szczepić co 4 miesiące?
    >
    > Jak chcesz mieć skuteczność przeciw zakażeniom powyżej 50%? to tak.

    Na grypę?

    >>> Nie - zrobiono to co się dało i zbadano to co było trzeba na
    >>> dopuszczenia. Jestem pewny że większość zdawała sobie sprawę, że w
    >>> najlepszym przypadku będzie jak ze szczepionką na grypę. No ale cieżko
    >>> żeby fajzer mówił "no elo ludziska - mamy szczepionkę - przeszła testy,
    >>> ale tak na prawdę to nie to czego byśmy chcieli - będzie jak z grypą -
    >>> max jeden sezon (jaki sezon - wtedy twierdzono że to nie jest choroba
    >>> sezonowa)"?
    >>
    >> To akurat możliwe, ale my tu o ziemi nieznanej efektów długoterminowych.
    >
    > Ale mechanizm jest taki, że już raz nam prawdy nie powiedziano (nie
    > skłamano - po prostu nie powiedziano). Odbija się to gigantyczną czkawką
    > w kwestii zaufania do instytucji które się tym zajmują i nauki ogółnie -
    > bo "naukowym konsensusem i naukowcami" się podpierano w zwalczaniu
    > szurów. A okazało się że miały rację (pewnie przypadkiem, ale jednak).

    No a o efektach długofalowych co mówią?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1