On Tue, 29 Mar 2022 13:01:43 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 29.03.2022 o 11:54, J.F pisze:
>> On Mon, 28 Mar 2022 14:16:48 +0200, Kviat wrote:
>>> W dniu 28.03.2022 o 07:07, Shrek pisze:
>>>>> Jakikolwiek rozsądny naukowiec nigdy w sposób kategoryczny nie
>>>>> stwierdzi, że tak spomplikowana rzecz jest absolutnie bezpieczna.
>>>>
>>>> No widzisz, a kwiat twierdzi, że tak właśnie mówią.
>>>
>>> Ręce opadają.
>>>
>>> Zwykłe orzeszki dostępne w każdym sklepie bez recepty są bardziej
>>> skomplikowane od tej szczepionki.
>>> Przemyśl to.
>>
>> Ale sprawdzone przez tysiaclecia.
>
> A ilu ludzi przez te tysiąclecia sprawdziło te orzeszki?

Ktos je tam jednak jadl.
I chyba nie zabijaly masowo, bo by mialy dopisek "trujace".

> Bo widzisz, obecnie mamy coś z 7,5 mld ludzi.
> A na szybko wyguglałem, że ktoś oszacował, że od 50000 roku pne do
> dzisiaj na Ziemi przewinęło się jakieś 100 mld w sumie.
> Czyli dzisiaj żyje ok. 7% wszystkich do tej pory żyjących ludzi.
>
> Na szybko też wyguglałem, że do września 2021 co najmniej jedną dawkę
> szczepionki przyjęło 25% ludzi na świecie.

No ale co chcesz powiedziec - ze szczepionka jest juz sprawdzona?
Toz przeciez sam to pare razy pisalem - krótkookresowo jest
bezpieczna, eksperyment dowiodl.
Ale rok temu wiedziano to tylko po probach klinicznych
na tysiach osob :-)

>> I wiadomo, ze niektorych zabijaja.
>
> Ale mogę założyć, że jak wczoraj jadłem orzeszki, dzisiaj jadłem
> orzeszki, to jutro też nie umrę od orzeszków?
> Czy nie mogę?

Ogolnie mozesz. Ale te same orzeszki, ktore sprawdziles, nie jakies
nowe :-)

>> A jakby ci jakies nowe orzeszki do sklepow rzucili ... to skad wiesz,
>> ze cie nie zabiją?
>
> Przecież to oczywiste. Bo są bez recepty.
> (to był sarkazm, tłumaczę, bo wiem że ty i jeszcze kilku twoich kolegów
> tego nie łapiecie)

Sarkazm sarkazmem, ale na muchomory tez nie trzeba recepty.

> I jest gorzej niż myślisz. Jeden orzeszek od drugiego orzeszka z tej
> samej paczki różni się bardziej, niż dwie fiolki szczepionki z dwóch
> różnych partii wyprodukowanych z kilkumiesięczną różnicą.
> Te dwa orzeszki z jednej paczki mogą nawet pochodzić z różnych
> plantacji, na których używają różnego gówna (czy czego się tam używa do
> orzeszków) do nawożenia.

No i skutek masz jaki masz - przecietnie nie truja,
ale czesc ludzi jednak zabijaja.

J.