eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomputer na raty!Re: Komputer na raty!
  • Data: 2003-07-07 16:00:33
    Temat: Re: Komputer na raty!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    A coś Ty taki nerwowy. niektórzy pracują.

    Jak sprzedajesz coś na raty, to umowa kupna-sprzedaży jest zawierana
    pomiędzy Tobą a klientem i jej dowodem najczęściej jest faktura. Od tej
    umowy klient może odstąpić tylko za Twoją zgodą (zakładając, że zakup był w
    sklepie). Wówczas wystawiasz korektę do faktury.

    Równocześnie jest zawierana druga umowa pomiędzy bankiem (firmą kredytującą)
    a klientem, której przedmiotem jest sfinansowanie zakupu. W wyniku tej
    drugiej umowy Ty dostajesz gotówkę, zaś klient spłaca raty bankowi. Jeżeli
    ta druga umowa jest sporządzana w sklepie (bo czasem nie jest), to Ty jako
    sprzedawca nie jesteś jej stroną, tylko przedstawicielem banku. Ta umowa
    rządzi się swoimi prawami i najczęściej w niej są zawarte klauzule dotyczące
    jej rozwiązania.

    W chwili zakupu na raty, najczęściej jest tak, że w umowie kredytowej jest
    zawarta klauzula przewłaszczeniowa, czyli że własność nabytej rzeczy
    przechodzi na bank do czasu spłaty kredytu. A zatem klient nie może Ci
    zwrócić tej rzeczy, bo nie jest jej właścicielem, chyba że spłacił kredyt.
    Jeśliby to zrobił to obydwaj popełnicie przestępstwo. Klient
    przywłaszczenie, bowiem rozporządzi jak swoją własnością rzeczą, która nie
    jest jego. Ty zaś umyślną paserkę, albowiem świadomie przyjmiesz w celu
    dalszej odsprzedaży rzecz od osoby nie będącej jej właścicielem. Twoja
    wiedza o stanie prawnym dotyczącym własności rzeczy wynika z faktu, iż
    uczestniczyłeś w transakcji. Nawet jeśli umowa kredytowa została zawarta
    poza sklepem, to i tak musisz sporządzić promesę z której pośrednio wynika,
    iż masz świadomość tego, że klient bierze kredyt na zakup tej rzeczy.

    By klient mógł zwrócić Ci rzecz musi najpierw skutecznie wypowiedzieć umowę
    kredytową. Dopiero po jej rozwiązaniu staje się właścicielem rzeczy (bo
    upada klauzula przewłaszczeniowa) i może dowolnie dysponować przedmiotem
    zakupu. Tak więc albo musi spowodować wstrzymanie wypłaty Tobie należności
    za rzecz, albo spłacić kredyt zgodnie z umową.
    --
    Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
    punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
    wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1