eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik z Mławy cd.Re: Komornik z Mławy cd.
  • Data: 2017-09-04 12:07:21
    Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-09-04 o 12:00, Shrek pisze:
    > W dniu 04.09.2017 o 10:15, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Z ciekawości. Jakież to fundamentalne przyczyny _uniemożliwiają_
    >>> ustalenie stanu faktycznego własności pojazdu _przed_ egzekucją?
    >>
    >> Choćby taka, że przed egzekucją nie są prowadzone żadne czynności,
    >> więc nie ma kiedy ustalać.
    >
    > Rozumiem, więc czynności nie da się przeprowadzić, ponieważ nie są
    > przeprowadzane. Zaiste fundamentalna przyczyna.

    Podstawowa, powiedziałbym. Jak chcesz sprawdzać ruchomości, które nie
    tylko nie są przedmiotem zajęcia, ale i nie wiemy o ich istnieniu?


    >> Oraz to, że to, jakimi samochodami dłużnik włada okazuje się w trakcie
    >> zajęcia, a nie przed zajęciem.
    >
    > Zaraz - pisałeś, że wierzyciel wskazuje przed egzekucją, zazwyczaj po
    > numerze rejestracyjnym. Więc jak tak, jak nie?

    Był przykład kiedy wierzyciel miał wskazywać samochód - z tego wniosek,
    że go znał. W większości przypadków nie wskazuje się konkretnych
    ruchomości, bo nie wiadomo czym dłużnik będzie władał przy egzekucji.

    >>> Bo jak rozumiem wygląda to tak - komornik dostaje wykaz ruchomości w tym
    >>> pojazdy wraz z nr rejestracyjnymi. Sprawdza sobie w WK i wychodzi, że
    >>
    >> To w wariancie bardzo optymistycznym. Zwykle wierzyciel nie zna wykazu
    >> ruchomości dłużnika, bo i skąd.
    >
    > No właśnie też mnie zastanawiało dlaczego to wierzyciel ma odwalać
    > robotę za komornika, ale skoro ekspert pisał, że tak jest... Pewnie
    > zwyczajowo jak nie dostarczysz na talerzu komornikowi to kończy się po
    > prostu "egzekucją nieskuteczną" bo nie ma co zająć (choć podobno można
    > wszystko).

    Zaczynasz rozumieć.

    Przy twoich zasadach doszłoby jeszcze - "no coś było, ale nie zająłem,
    bo dłużnik powiedział, że to nie jego".


    >>> zarejestrowany na kogo innego niż dłużnik. I mamy dokładnie te same dane
    >>> co po egzekucji. Czemu przed nie da się sprawdzić, a po to już bez
    >>> problemu?
    >>
    >> Jeśli przed egzekucją wierzyciel będzie wiedział, że dany samochód nie
    >> należy do dłużnika, to po prostu nie wniesie o jego zajęcie, więc
    >> problemu nie będzie.
    >
    > A czemu niby nie. W końcu można legalnie dosrać konkurencji. Kto będzie
    > robił interesy z firmą, co jak zostawisz samochód na ich parkingu to go
    > komornik ukradnie?

    I słusznie - nikt nie będzie robił interesów z firmą, która nie płaci
    zasądzonych długów.


    >> Za to może być tak, że wierzyciel będzie wiedział, że samochód należy
    >> do dłużnika, choć nie wynika to z dowodu rejestracyjnego - i też
    >> będzie możliwość zajęcia - i słusznie.
    >
    > Przepraszam a skąd będzie wiedział. I dlaczeggo po może niby to

    Choćby z tego, że rozmawiał ze sprzedawcą.


    > udowodnić a przed nie. To ja odpowiem - bo przed trzeba udowodnić

    Bo to nie wierzyciel dysponuje umową sprzedaży.

    > dłużnikowu "winę" a po osoba trzecia ma udowodnić, że nie jest
    > wielbłądam. To jest ta róznica.

    Zapętliłeś się w bronieniu swoich bzdurek. Omawiasz przykład, kiedy
    dłużnik jest właścicielem, ale nie wynika to z DR. Tutaj nie ma żadnej
    osoby trzeciej poszkodowanej.


    >>> Czemu wogóle to wierzyciel ma znajdować towar - to co w sumie ten
    >>
    >> Bo przepis stanowi, że to wierzyciel wskazuje komornikowi mienie do
    >> zajęcia.
    >
    > Przepis nie jest dany od boga. Można go zmienić (i jak tak dalej pójdzie
    > to pewnie tak sie w końcu stanie)

    Zmieni się, że wierzyciel nie będzie mógł wskazać mienia? Paradny jesteś :)

    > Czyli generalnie nic nie robi i za nic nie odpowiada? To przpraszam z
    > czego wynika cały ten samorząd i ograniczenie do zawodu, skoro czynności
    > ogarnie przeciętny absolwent podstawówki a odpowiedzialność ma większą
    > kasierka w sklepie?

    Bo, jak widać po tobie, byle kto ma mierne szanse na zrozumienie idei
    egzekucji i tego jak ona działa.


    > No jak jedną na tydzień naklei to świat się nie zawali. Więc - jakie

    Bo komornik robi zajęcia raz w tygodniu.

    > No tak. Kto nie jest komornikiem nie może się wypowiadać.

    Nie chodzi o to, ale trzeba mieć jakąś podstawową wiedzę i wyobraźnię.
    Tobie ich brakuje.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1