eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!" › Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
  • Data: 2015-03-22 23:38:31
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22-03-15 o 15:03, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2015-03-22 o 12:47, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 22-03-15 o 12:14, Liwiusz pisze:
    >>> W dniu 2015-03-22 o 12:13, the_foe pisze:
    >>>>> 3) Uzyskanie tytułu wykonawczego na osobę, która nie jest dłużnikiem.
    >>>>
    >>>> A to juz efekt ogolny zapasci systemu sadowniczego w Polsce.
    >>> óle sparwy.
    >>> To akurat wynika najczęściej z braku inicjatywy pozwanego w zakresie
    >>> zaskarżenia tytułu egzekucyjnego (jeśli dobrze rozumiem to, co Robert
    >>> napisał). Trudno za to winić sąd.
    >>>
    >> Albo z tego, że pozwany w ogóle nie ma zielonego pojęcia, ze jakieś
    >> postępowanie się toczy lub powód wykorzystuje fakt, że pozwany nie
    >> ogarnia w ogóle sprawy. Spotkałem się z działaniami, gdy bank szedł w
    >> kierunku egzekucji w odniesieniu do osoby, o której wiedział, że nie
    >> jest dłużnikiem, a jedynie skradziono jej tożsamość.
    >
    > To chyba normalna konsekwencja, że jak ktoś chce się sam leczyć (a nie
    > jest lekarzem), to raczej się nie wyleczy, podobnie przy toczeniu sporu
    > sądowego - albo się zna, albo idzie do prawnika, albo popełnia błędy.
    >
    No nie do końca się z Tobą zgadzam. W mojej ocenie w wypadku banku
    prowadzenie egzekucji w odniesieniu do osoby, co do której bank wie, że
    nie jest dłużnikiem powinno zostać spenalizowane. Nie mówię tu o
    sytuacjach wątpliwych - od tego jest sąd. Osobiście stoję na stanowisku,
    że przetwarzanie przez bank danych osobowych w sytuacji, gdy wie on, ze
    nie należą do dłużnika jest bezprawne. Staram się pouczać
    pokrzywdzonych, by stosowne pismo wysyłali do banku i nie znam przypadku
    odmowy - ale słyszałem już o tym, że bank sobie takie dane przetwarzał,
    a później hurtem sprzedawał windykacji po czasie, po którym "dłużnik"
    już nie dysponował dokumentami.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1