eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik a zajecie › Re: Komornik a zajecie
  • Data: 2004-11-15 15:22:02
    Temat: Re: Komornik a zajecie
    Od: "Wojciech Czaplicki" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Niejaki Stanisław B. były komornik, syn Macieja (byłego komornika) z
    > > Krosna w takich przypadkach zajmował dodatkowo ruchomości sąsiadów i osób
    > > które całkowicie przypadkowo znalazły się w takim mieszkaniu.
    >
    > Zapomniales smajla, rajt?

    Nie zapomniałem. Wyczyny "dwóch panów B." wielokrotnie opisywała prasa a TVN
    zrobił reportaż z kilkusetosobowej demonstracji pod ich kancelarią. Ich metoda
    była w miarę prosta - synek został "przybranym do pomocy" gdyż sąd pozbawił go
    prawa wykonywania zawodu. Kancelarię firmował więc tatuś, który był obłożnie
    chory. Dlatego nie stawiał się na wezwania sądu, prokuratur czy KRK przesyłając
    zaświadczenia lekarskie. W tym czasie synek biegał z pistoletem i egzekwował
    (od winnych i niewinnych) przykładając im ten pistolet do głowy. Z pistoletem
    chodził nawet na rozprawy sądowe a jakaś zastraszona sędzia zamiast go zamknąć
    kazała tylko wpisać do protokółu, że gostek miał broń na rozprawie i że ma
    pozwolenie na tę broń. Działali ponad 10 lat - niech mi ktoś teraz powie, że
    istnieje jakakolwiek kontrola komorników.

    Pozdrawiam

    Wojciech Czaplicki

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1