eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKarany czy nie ? › Re: Karany czy nie ?
  • Data: 2007-09-17 22:47:25
    Temat: Re: Karany czy nie ?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomosci news:1190066694.053542.84710@k79g2000hse.googlegroup
    s.com
    Pawe Marcisz <p...@g...com> pisze:

    >> Zawile sa sciezki prawa i nie zawsze zgodne z logika, chocby ta
    >> potoczna. ;) Z punktu widzenia prawa (a ten punkt tu dyskutujemy)
    >> obywatel z zatartym skazaniem jest niekarany, skoro jest niekarany
    >> tonie jest przestepca, bo przestepca jest ten, kogo skazano
    >> prawomocnym wyrokiem sadu.
    > Nie moge zgodzic sie z tym, ze "przestepca jest ten, kogo skazano
    > prawomocnym wyrokiem sadu".
    A co ja na to poradze?
    Nie mozesz, to nie mozesz.

    > Na godzine przed ogloszeniem wyroku
    > skazujacego oskarzony (pisze o winnym oskarzonym) jest juz przestepca.
    A na godzine i 15 minut?

    > Jest nim zaraz po popelnieniu przestepstwa.
    A w trakcie?

    > Wyrok tylko to stwierdza.
    Tylko? A jak wyroku nie ma, to kto/co fakt bycia przestepca stwierdzic moze?

    >> Czy znasz jakis inny sposób uznania kogos za przestepce niz prawomocne
    >> skazanie?
    > Kluczowe jest, co rozumiesz przez "uznanie za przestepce".
    Zdradz prosze, co ty uwazasz za uznanie za przestepce.
    Ja wychodze ze stanowiska, ze jest to prawomocny wyrok.
    Masz inny pomysl?

    > Poza tym wyobraz sobie sytuacje, ze X cos ukradl (i bylo to warte
    > wiecej niz 250 zl :-) ale sprawe umorzono ze wzgledu na znikoma
    > szkodliwosc spoleczna czynu. Twoim zdaniem nie jest przestepca?
    > Przeciez go nie skazano.
    Zatem nie jest karany. Ergo - na jakiej podstawie _prawnej_ chcesz go
    nazywac przestepca?

    > A jesli warunkowo umorzono postepowanie? Nie
    > jest karany - czy znaczy to, ze nie jest przestepca?
    Raz jeszcze zapytam - kto jest przestepca? Ale w sensie prawnym, widzimisie
    jest nieistotne.

    > A teraz wyobraz sobie przyklad ambasadora Zlego Panstwa Z, ktory
    > zabija staruszke.
    Czemu akurat zabija staruszke? Nie lepiej zeby wielokrotnie zgwalcil i
    zamordowal ze szczególnym okrucienstwem 11 uczennic gimnazum oraz kota
    jednej z nich?

    > Chroni go immunitet dyplomatyczny, ktorego Zle
    > Panstwo Z nie ma zamiaru sie zrzekac. Nie maja zamiaru go rowniez
    > sadzic. Wiec nigdy nie zostanie skazany. Mimo to jest przeciez
    > morderca.
    Ale spróbuj mu to udowodnic.
    Albo zarzuc mu to publicznie, zobaczysz co sie stanie.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1