eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJaworekRe: Jaworek
  • Data: 2024-08-09 16:38:52
    Temat: Re: Jaworek
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 9 Aug 2024 13:01:30 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 09.08.2024 o 04:27, Marcin Debowski pisze:
    >> Odwrotnie. Masz dane z innych źródeł i z tych danych wynika, że ktoś
    >> regularnie wyciąga coś z paczkomatu o 2:30. Nie zaciekawiłbyś się na
    >> tyle, żeby sprawdzić kto to, jeśli dodatkowo mieszkałbyś w tej wiosce i
    >> miał dostęp do cctv?
    >
    > Tylko, że tych danych nikt (prawie) nie "obraca" w ten sposób. Trzeba by
    > było "obrócić" bazę i ustawić dane po osi czasu. No i oczywiście 2 w
    > nocy może być dziwna, ale ja regularnie odbieram paczki po 22:00.
    >
    > Po za tym Jaworek musiałby być idiotą, by się po nocy plątać. To tylko
    > idioci uważają, że w nocy się jest łatwiej ukryć. W nocy każda osoba
    > jest potencjalnym celem do wylegitymowania.

    Trzeba mieć przyczynę :-)

    Tylko ze we wsi B-costam, to patrol w nocy jest ... raz na rok?

    Bo u mnie w miescie patroli w nocy troche jest, ale mało ludzi
    zaczepiają :-P

    > Jak ktoś w nocy przypadkowo
    > wyjrzy przez okno i zobaczy jakiegoś obcego idącego przez wioskę, to
    > spora szansa, ze zadzwoni na Policję, że ktoś obcy się kręci.

    Ty masz doświadczenie - dzwonią do was z wiosek, czy to już nikogo nie
    rusza.

    > Natomiast w dzień? Jak gość troszkę zmienił swój wygląd, to poza
    > osobami, które go osobiście znały raczej mała szansa, ze ktoś go
    > rozpozna i zauważy. Już nie jeden raz bywały takie hece, że na jakiś
    > imprezach nie rozpoznawałem prominentnego polityka, którego widziałem
    > wiele razy w telewizji. Zwłąszcza, gdy się nie spodziewasz, że możesz go
    > w danym miejscu zastać.

    Nie wiem, na ile on tam był "rdzennym mieszkancem", pobobno pracował
    za granicą, wrócił niedawno ... ale bym się obawiał, ze ktoś go
    rozpozna. Szczególnie we wsi, gdzie obcy zwracają uwagę.

    > Większość sądziła, że facet wyjechał daleko i się ukrywa.

    No i chyba tak było, ale wyjechal 5km, i nie wiemy jak sie ukrywał -
    wcale nie wychodził, rzadko wychodził, czy brodę zapuscił/zgolił,
    i sobie spacerował spokojnie.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1