Dnia Sun, 21 Nov 2004 21:46:07 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:

> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opshtyyilimg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> Panie doktorze. Czy przeczyta? pan cokolwiek na temat wydarze? o których
>> dyskutujemy? Amunicja, której omy?kowo u?yto pochodzi?a ze starych
>> zapasów, zakupionych zanim wprowadzono ró?nokolorowe ?uski u?atwiaj?ce
>> odró?nienie.
>
> No, ale kiedy? jaki? idiota z policji musia? kupi? tak? amunicj?, której
> nie mo?na rozró?ni? w celu strzelania ni? do ludzi.

Amunicja ostra nie służy do strzelania do ludzi.

>> Niestety magazynierka pope?ni?a b??d
>> wydaj?c policjantom z prewencji niew?a?ciw? amunicj?.
>
> Po co zakupiono amunicj? ostr? do broni g?adkolufowej? Na dziki? Nie. Na
> ludzi z zamiarem mordowania w czasie zamieszek.

Rzuca pan powazne oskarżenia. Amunicja ostra to amunicja przeciwsprzętowa.
Do unieruchamiania samochodów, wyłamywania drzwi.

>> Powy?sza odpowied? po raz drugi. Omy?kowo wydano amunicj? ze starych
> zapasów.
>
> Po co przechowywano tak? amunicj? do broni u?ywanej w czasie zamieszek,
> skoro nie ma nawet kary ?mierci w Polsce?

Przechowywano ją, gdyż miała posłuzyć do szkolenia policji. A broń
gładkolufowa nie słuzy tylko w czasie zamieszek. Posługuje się nią np
policja drogowa oraz oddziały antyterrorystyczne - i to właśnie z zapasów
policji drogowej pochodziły feralne naboje.

>> A poza tym czy gdyby to w pana m?odzie? rzucza?a p?ytami chodnikowymi to
>> czy pan zastanawia? si? czy przypadkiem w?ród tego k??bi?cego si? t?umu
>> nie ma niewinnych?
>
> Nie jestem policjantem. Próbowa?bym jednak rozmawia? cho?by do momentu
> zanim nie ewakuuj? niewinnej m?odzie?y.

Jak chce pan ewkuowac niewinną młodzież gdy po pierwsze nie wie pan czy
wogóle w atakującym pana tłumie sa niewinni, nie zaangażowani ludzie, i z
kim chce pan rozmawiać gdy już leca kamienie?

>> Idiot?, z ca?ym szacunkiem, to jest pan panie doktorze.
>
> A wmojej opinii pan panie "s?dzio", cho?by dlatego ?e mnie pan obra?a.

Pozaostawię to ocenie ogółu.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.