eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz › Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
  • Data: 2006-09-19 15:13:18
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:eeo44a$8a6$3@inews.gazeta.pl...

    > Co to jest miejsce publiczne i jakie ma to znaczenie?

    Miejsce publiczne to takie miejsce, do ktorego dostęp ma nieograniczona liczba
    osób.
    >
    > Również na płaszczyźnie cywilnoprawnej istnieje prawo do obrony koniecznej
    > przed naruszeniem posiadania.

    Ależ oczywiscie. Jak ktoś jego posiadanie będzie naruszał, to może sobie bronić
    do woli. Ale to prawo przecież nei jest w oderwaniu od reszty systemu prawnego.
    Sądzisz że włąściciel sklepu ma prawo ująć każdego klienta, bo naruszył jego
    posiadanie wchodząc do sklepu?
    >
    >> A więc na pewno ochroniarze nie mają prawa nikogo zatrzymać z tego powodu.
    > patrz wyżej

    Patrzę, patrzę, patrzę - nic nie widzę. Chyba nie chcesz powiedzieć, że znasz
    podstawę prawną pozwalającą na zatrzymanie osoby, która nie wywiązuje sie z
    umowy cywilnoprawnej przez osobę trzecią?
    >
    > Nie zawiązuje się żadna umowa. Natomiast albo klient działa zgodnie z
    > zezwoleniem na korzystanie z własności jakiego udzielił mu właściciel, albo
    > też działa poza zgoda właściciela. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.

    Skoro nie ma żadnej umowy - jak twierdzisz - to niby na jakiej podstawie
    wprowadzasz ograniczenia?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1