eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGwarancja, a niezgodność z umowąRe: Gwarancja, a niezgodność z umową
  • Data: 2007-01-30 04:30:30
    Temat: Re: Gwarancja, a niezgodność z umową
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 29.01.2007 m...@o...pl <m...@o...pl> napisał/a:
    > mam problem z klientem, który oddał sprzęt do naprawy z tytułu
    > gwarancji.
    > Sprzęt został naprawiony w terminie jednak klient odmówił odebrania
    > sprzętu z naprawy gwarancyjnej twierdząc, że niedługo kończy się
    > gwarancja, sprzęt się znów zepsuje i zostanie "na lodzie".
    > Sytuacja z początku listopada 2006.
    > 13 listopada dostałem pismo o tym, że klient żąda wymiany sprzętu na
    > nowy wolny od wad z tytułu niezgodności z umową...
    >
    > W sumie wszystko byłoby ok dla mnie, gdyby nie to, że nie dostał On
    > odpowiedzi w ciągu 14 dni, a późniejszym terminie. Czyli zgodnie z
    > (art. 8 ust. 3). "przyznałem racje" klienowi i uznałem jego roszczenia
    > za uzasadnione, ale... właśnie
    > 1. Czy jeśli klient nie odebrał sprzętu z naprawy gwarancyjnej, to ma
    > prawo zmienić tryb na "niezgodność z umową" bez mojej oficjalnej
    > zgody?

    Co do zasady MZ ma prawo i uważam, że niedotrzymanie terminu 14-dniowego
    jest tu uznaniem roszczenia. Reklamacja z tyt. niezgodności dotyczy wady
    istniejącej w momencie wydania towaru, a nie jest to koniecznie tożsame z
    wadą która się ujawni w treakcie ekspolatacji. Innymi słowy konsument może
    twierdzić, że produkt posiada wadę która powoduje, że np. notorycznie
    coś się tam "przepala" choć doszło jedynie do n-1 przepaleń. I teraz Ty
    miałbyś takie pole manewru: jeśli upłynęło 6 miesięcy, to mógłbyś zażądać
    dowodu na istnienie tej wady, plus zawsze mógłbyś podnieść sprawę zmian w
    produkcie dokonanych w czasie naprawy gwarancyjnej co stawia pod znakiem
    zapytania odpowiedzialność sprzedawcy. Ale się nie odniosłeś, więc po
    ptokach.

    > 2. Czy jeśli klient wysłał ponownie pismo, z zapisem "w związku z
    > brakiem odpowidzi na pismo z dnia... oczekuję na odpowiedź do dnia ...
    > pisemnie lub telefonicznie" i taką odpowiedź dostał, to automatycznie
    > poprzedni brak odpowiedzi jest nieważny??

    MZ poprzedni termin jest ważny.

    > Sprawa dotyczy notbooka na niemałe pieniądze i mam wrażenie, że osoba
    > ta stara się wykorzystać sytuacje i to, ze nie dostała odp. w ciągu
    > 14dni ;/

    I słusznie prawdę mówiąc. Po to ten termin jest aby konsument nie czekał w
    nieskończonośc aż sprzedawca raczy mu odpowiedzieć.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1