eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGUS sprzedaje dane? › Re: GUS sprzedaje dane?
  • Data: 2008-08-25 07:16:52
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 24 Aug 2008, mnm wrote:

    > dostepnych zrodel' - jakby plyta sie zaciela. Zreszta nawet nie zalezalo mi
    > na publikowaniu danych firmy, bo nie ma takiej potrzeby.
    [...]
    > Czy ktos sie orientuje? Moze jestem w bledzie i da sie cos takiego wyciagnac
    > legalnie.

    Ekhm... można ironią? ;)
    "Wlazłem na pasach, a tu na mnie jakiś taki buc trąbi. I na sygnalizator
    pokazuje, nie wiem o co chodzi. Rejestrację zapisałem, gdzie to można
    zgłosić?" ;)

    Zabrałeś się do DG i uznałeś że nie przeczytanie ustawy o swobodzie DG tudzież
    okolic jest dobrym pomysłem?

    Dla porządku: "firma to Ty". Ściślej: Twoja nazwa, czyli
    imię, nazwisko, opcjonalny "dodatek" (w nazwie DG).
    Do kompletu miejsce zamieszkania.
    I te dane, w zakresie w związanym z prowadzeniem DG (dajmy na
    to złożenia oferty prowadzenia konta bankowego) nie podlegają
    ochronie (jakby Ci jakiś buc zaproponował batoniki do konsumpcji
    albo okna do mieszkania - a nie do firmy na sprzedaż, a powiedział
    że dane ma z ewidencji DG to oczywiście można go ścigać, bo
    fakt że dane przedsiębiorcy są jawne tego że te same dane
    poza DG pod ochroną pozostają nie zmienia).

    > Jak to zalatwic zeby pismo nie polecialo do kosza, a zeby ich zabolalo?
    > Jestem zdeterminowany i moge pozniej trzymac reke na pulsie, sprawdzac czy
    > ktos sie tym zajal i z jakim efektem

    Uwaga, to jest ŚCIŚLE na pytanie, proszę bez pretensji :)
    Tak, to zupełnie inna sprawa, bardziej przydatna i jakoś mało
    rozpowszechniona: jak chcesz przywalić urzędnikom, że zamiast
    udzielić pisemnej odpowiedzi w postaci decyzji o odmowie
    wszęcia postępowania zbywają Cię ustnie, to może coś wywalczysz
    dla innych :) (bo w Twojej sprawie nic to oczywiście nie da).

    > potrafie tez splodzic odpowiednie pismo
    > - nie chce mi sie tylko przekopywac przez sterty paragrfow (nawet nie wiem od
    > czego zaczac

    Hm... wyjątkowo Sejm w tym przypadku się popisał i jakoś szczególnie
    *nie* utajnił przepisów które regulują jawność rejestracji.

    > moze ktos bedzie potrafil mi odrazu powiedziec do kogo
    > uderzyc, albo ze nie mam podstaw do tego.

    No to już wiesz :)
    Oczywiście, JEST prawdopodobne, że ktoś ma "wtykę" np. w UM,
    ZUS czy gdzieś tam, która mu przynosi "gotowce".
    Oczywiście tego *urzędnikowi* robić nie wolno - ale nie udowodnisz.
    Jak dojdzie do sprawy administracyjnej lub karnej to pozwany powie
    "posłałem pracownika do UM, spisał z ewidencji". Albo do GUS.
    I tyle.

    > Sprawa moze wydaje sie niegrozna, bo chodzi tylko o dane teleadresowe, ale
    > jesli rownie dobrze moja konkurencja bedzie mogla (juz, albo za jakis czas)
    > inne informacje kupic (jakies poufne np. z US)?

    US nie ma prawa ujawniać i AFAIR nie ujawnia, co bywa powodem rozterek
    na sąsiedniej grupie (.podatki) - to Ty masz wydobyć od kontrahenta
    dane (numer wpisu, NIP i REGON), US co najwyżej go ukarze za niepodanie
    w koniecznych miejscach (np. na f-rze, w ofercie) ale Tobie też nie poda.

    Sprawę możliwego "wycieku" pomijam - bo zarówno przypuszczenia jak
    i rozterki rozumiem, ale jak wyżej: nie da się na podstawie tego,
    że ktoś posłał Ci "papierowy spam" wywieść nawet poszlaki, że popełniono
    przestępstwo.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1