eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFilmy online › Re: Filmy online
  • Data: 2024-03-30 19:44:59
    Temat: Re: Filmy online
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.03.2024 o 18:54, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.03.2024 o 15:18, Kviat pisze:
    >> Dziecko drogie, w zamierzchłych czasach internetu, kiedy to było
    >> popularne, też sobie posmakowałem torrentów.
    >> Moja krótka przygoda z torrentami skończyła się, gdy po ściągnięciu
    >> "King Konga" (o ile dobrze pamiętam) w odtwarzaczu zobaczyłem jakiegoś
    >> bawarskiego pornola z lat 80-tych.
    >
    > No wiec ja importowałem "Pana Tadeusza" z zamiarem odtworzenia w szkole
    > lektury. Dobrze, że wcześniej odtworzyłem, bo też był pornol.

    Urzekła mnie twoja historia, ale wniosków nie wyciągnąłeś.

    > Ale w
    > drugą stronę to tak nie działa. Szukamy konkretnego pliku który jest
    > nielegalnie udostępniany.

    Aaaa... czyli nie szukacie udostępniających dany film, tylko
    udostępniających ten konkretny plik z danym filmem...
    Czyli poszkodowany (np.producent) filmu nie jest poszkodowany przez
    udostępnianie filmu, lecz przez udostępnianie tego konkretnego pliku z
    tym filmem? Przez inne pliki z tym filmem już poszkodowany nie jest.
    Czyli mają pecha tylko ci, którzy ściągali (czyli równocześnie
    rozpowszechniali torrentem) ten konkretny plik, którego akurat szukacie,
    i równocześnie trzymają ten plik na pulpicie windowsa czekając na was z
    kawą i ciasteczkami żebyś mógł go znaleźć przeglądając foldery?
    Genialne.

    A jak po ściągnięciu przepuszczą przez jakiś kodek i zapiszą w innym
    formacie, z inną kompresją, czyli plik będzie innej wielkości i ci się
    sumy nie będą zgadzać, to niewinny, bo pliku nie znalazłeś.

    Bo jak pliku już nie ma (skasowali po obejrzeniu i opróżnili kosz), albo
    wrzucili np. na szyfrowaną partycję (i dla utrudnienia ukrytą...), albo
    wirtualnego linuxa (pod tym windowsem), to dupa blada - pliku nie
    znalazłeś. Dziękujesz za ciasteczka i do widzenia.

    Serio tak to działa? Łapiecie tylko pechowych gimnazjalistów z
    inteligencją grubo poniżej przeciętnej?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1