-
Data: 2024-03-31 03:41:31
Temat: Re: Filmy online
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2024-03-30, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> ON. Dawniej sporo fajnych filmów było na YouTube. Ludzie to stamtąd
> pobierali za darmo i udostępniali. Była przepychanka, bo YouTube
> faktycznie jest niby darmowe, ale żyje z wyświetlanych reklam.
Nb. znowu występuje właśnie taka sytuacja i bardzo się dziwię, że YT nic
z tym nie robi. I nie mowię o pakiecie premium, ale okres gdzie takie
filmy ponownie zaczęły się pojawiać jakby zbiega się z pojawieniem się
tej usługi.
> Jak taki filmik był za darmo w Internecie, to wiele osób z ciekawości
> obejrzało. W życiu by nie zapłacili. Właściciele praw autorskich
> śledzili te pobrania. Potem "kancelaria detektywistyczna" hurtem
> składała zawiadomienie na pobierających. Nie chcę pisać o konkretnych
> tytułach, bo taki numer zrobiono kilka razy. Na początku nikt się nie
> zorientował, ale po pewnym czasie zaczęły wychodzić niedoróbki ich
> planu. Przykładowo sumy kontrolne publikowanych filmów zgadzały się z
> oryginałem, więc wiadomo było, że to jest to, co opublikowano legalnie i
> za darmo, a nie jakaś alternatywna dystrybucja. Kto z policjantów
> wówczas o sumie kontrolnej słyszał? :-)
To czy rozpowszechniano oryginał czy inną kopię nie powinno mieć
jakiegoś dużego znaczenia, bo żadnej z nich bez zezwolenia właściciela
praw majątkowych rozpowszechniać nie wolno.
> Po za tym "detektywi" nie ogarnęli szczegółu technicznego polegającego
> na tym, że operator telekomunikacyjny loguje adres IP początku sesji, a
> nie przez cały czas - bo tak mówi rozporządzenie (nota bene to samo, z
> którego wynika problem z ustalaniem położenia osób zaginionych, co jest
> przedmiotem wielu innych wątków). "Detektywi" robili sobie tabelkę spod
> jakich adresów dziś o 9:00 (przykładowo) udostępniane jest cenne dzieło
> i składali zawiadomienie. Wyglądało to na pozór profesjonalnie i
> prokuratura najpierw zwalniała operatorów z tajemnicy i dostawała wykaz
> punktów przyłączeniowych, a później na tej podstawie wydawała nakazy
> przeszukania. Ale czasem były to ewidentne "strzały w płot". Przykładowo
> stare małżeństwo (+80), gdzie ledwie co przeglądarkę obsługiwali i nie
> tylko filmów tam nie było na kompie, żadnego oprogramowania poza
A nadal są takie akcje czy po prostu już wszyscy wyluzowali? Wydaje się,
że wyluzowali, ale ciekawe czy są jakieś zakusy.
> Znalazł się policjant, co to przeanalizował i kilkadziesiąt nakazów z
> jego powiatu zwrócił prokuratorowi z notatką urzędową, że dane
> detektywów są "wyssane z palca". Powołano biegłego, który to
> potwierdził. Te dane mogły się zgadzać tylko o tyle, o ile dany
> użytkownik miał stałe IP, bo wówczas nie miało większego znaczenia, że
> czas odpytania operatora się nie zgadzał z czasem, w którym te dane
> zapisywali "detektywi". Ale zmienne IP (czyli sieci GSM, ORANGE i masa
> innych większych operatorów) powodowało, że jechaliśmy do przypadkowych
> osób, które miały akurat w chwili zapisywania danych adres IP, którym
> posługiwał się kilka godzin wcześniej ten udostępniający. Oczywiście
> mogło się okazać, ze i na tym adresie popełniane są przestępstwa, tm nie
> mniej miało to charakter mocno losowy.
I nikomu nie chciało się tego pociągnąć o krok dalej skoro nie jest
żadną tajemnicą Poliszynela, że dynamiczny IP jest przydzielany po MACu,
i powinno to być w logach operatora i to przez długi czas? Oczywiście
MAC można zmienić, ale takich co to wiedzą to w dyskutowany sposób i tak
nie dostaniecie.
> Z kolei w wypadku stałych IP, to z często było to zewnętrzne IP i za nim
> stało masa urządzeń. Niekoniecznie nawet w jednym lokalu, bo u nas w
> górach, to zdarzało się, że jak była grupa domów, to jedna osoba
> wykupywała światłowód, zaś sąsiedzi zrzucali się i po WiFi się łączyli.
> Router na strychu u kogoś stał, a jak było dalej, to kablem do routera
> łączyli i po drzewach to prowadzili. To nielegalne, ale tak w praktyce
> często było.
Nielegalne w jakim sensie? Cywilno-prawnym?
> Wracając do głównego wątku Prokuratura umorzyła "z hukiem" to
> postępowanie z uwagi na uzasadnioną wątpliwość co do tego, czy doszło do
> popełnienia przestępstwa, a jeśli nawet tak, to wątpliwość co do
> wiarygodności przekazanych przez pokrzywdzonych danych. Po za tym
> powstał problem proceduralny. "Detektywi" złożyli wnioski o ściganie
> konkretnych osób (tych z adresów IP) a tu okazało się, że to nie byli
> sprawcy. Ponieważ wyjaśnienie tej bzdury "chwilę" trwało, to okazało
> się, że jakby nawet poprawić te dane i uderzyć we właściwe adresy IP, to
> już minął rok i nie było retencji wstecznej.
Rok to logów mogą operatorzy nie trzymać.
> "Detektywi" z "adwokatami" nie odpuścili. Mieli prawo jako strona
> postępowania zapoznać się z aktami, a wg starej procedury w protokołach
> przesłuchania były nie tylko imię i nazwisko, ale i adresy. Adwokaci
> ruszyli z pismami do osób, które po IP ustaliła Policja z roszczeniami
> cywilnymi zawarcia ugody i zapłacenia "dobrowolnej" opłaty. Część osób
> zapłaciła - gównie dla świętego spokoju, bo to nie były jakieś
> wygórowane kwoty. Od tego czasu Policja stosuje tzw. załączniki
> adresowe. Strona zapoznaje się z protokołami w których danych adresowych
> nie ma.
Pamiętam tę akcję. Trochę prasa o tym pisała. Nb. nie trafili na
jakiegoś niewinnego co pociągnąłby to pod kątem jakiejś próby wyłudzenia
czy nawet groźby bezprawnej (o ile pismo zawierało odwołanie do
odpowiedzialności karnej, kk12 w związku z kk190)?
> Na kilkaset komputerów zatrzymanych w trakcie tych przeszukań
> podejrzenie potwierdziło się w kilku. Bo jeśli faktycznie trafiano
> prawidłowo, to sprawca się przyznawał i poddawał dobrowolnie karze. Nikt
> komputera nie zabierał. Nie przyznawali się ci, co tego nie robili.
> Czasem, jak w owym czasie chyba w każdym kompie znajdowało się coś
> nielegalnego. Przy okazji wpadło kilku miłośników pornografii
> dziecięcej. Zdarzało się, że trafiano na oprogramowanie do
> rozpowszechniania, ale znamiennym było, że często, jak ktoś nawet miał
> takie oprogramowanie, to tych badziewnych filmów nie było. Pamiętam, ze
> wpadło kilka osób, które skrzętnie się za "TOR"em chowały. Bo po prostu
> naprawdę losowo to zadziałało.
Oprogramowanie do torentów nie jest nielegalne i wcale nie musi
wskazywać na jakieś łamanie PA. Sam używam regularnie do sciągania
różnych dystrybucji oprogramowania. A TOR, tak przy okazji, to też nie
jakieś bezwzględne panaceum na bezkarność. Kwestia jak bardzo się chce
kogoś dopaść.
> To, co opisałem, to sprawa sprzed kilku, albo nawet kilkunastu lat. Już
> historia "walki z cyberprzestępcami" i dlatego pozwoliłem sobie to opisać.
No są to ciekawe rzeczy i pewien element procesu dojrzewania prawnego
zarówno firm (tu zarządzania prawami majątkowymi) jak i instytucji
prawnych.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 31.03.24 03:58 Marcin Debowski
- 31.03.24 08:56 Shrek
- 31.03.24 08:58 Shrek
- 31.03.24 09:07 Shrek
- 31.03.24 12:02 Kviat
- 31.03.24 13:20 Robert Tomasik
- 31.03.24 13:33 Robert Tomasik
- 31.03.24 14:42 Robert Tomasik
- 31.03.24 14:45 Robert Tomasik
- 31.03.24 14:58 Shrek
- 01.04.24 00:47 Kviat
- 01.04.24 01:00 Kviat
- 01.04.24 01:02 Robert Tomasik
- 01.04.24 01:04 Robert Tomasik
- 01.04.24 01:47 Marcin Debowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- Nie kupisz paliwa na stacji
- Cenzura netu
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- Podpis elektroniczny na wydruku
- Re: Podpis elektroniczny na wydruku
- Re: Prawomocne zakończenie sprawy Nergal z figurką Chrystusa na gumowym penisie na filmiku w inecie (2018)
- Na noze - Zamach stanu
Najnowsze wątki
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-07 Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
- 2025-02-06 Podpis elektroniczny na wydruku
- 2025-02-06 Re: Podpis elektroniczny na wydruku
- 2025-02-06 Re: Prawomocne zakończenie sprawy Nergal z figurką Chrystusa na gumowym penisie na filmiku w inecie (2018)
- 2025-02-06 Na noze - Zamach stanu