W dniu 2021-07-06 o 12:48, J.F pisze:

>>>> Dawniej by dziecko umarlo, dzis ma szanse przezyc, bedzie sobie
>>>> normalnie zylo ... i byc moze przenosilo dalej wade genetyczna.
>>
>> Chyba teraz jest odwrotnie.
>> Kiedyś jedna dziewczyna, która miała 15 czy 16 lat miała dziurę w sercu
>> wielkości jednozłotowki. Opowiedziała przebieg całej operacji (była
>> świadoma podczas).
>> Nie płaciło się za operacje. Lekarzy mieliśmy dobrych. Teraz dopiero
>> zrobiło się hienowo. Jakies zbiórki pieniędzy, wyjazdy za granicę. Po
>> prostu coraz większe dziadostwo, partactwo i złodziejstwo.
>
> No nie wiem - moze po prostu o takich sie nie pisze, bo sa robione,
> "za darmo" i zadnej sensacji tu nie ma.
>
> Sporo roznych operacji robimy, ale nie wszystko.
> Zobaczymy w przyszlosci, bo juz cos slysze, ze brakuje chirurgow,
> albo jak sie pandemia objawi w tych dziedzinach.
>
> I moze jeszcze bardzo wczesnie sa robione, wiec nie ma co mowic o
> dziecku z dziura w sercu.
> A geny sie propaguja ...
>
> A tu jeszcze takie cos
> https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/dobrze-widzi
ec--program-profilaktyki-krotkowzrocznosci-u-uczniow
-z-edukacji-wczesnoszkolnej

>>>> Ale moze takie operacje potanieja w przyszlosci i w nastepnym
>>>> pokoleniu nie bedzie juz takiego problemu :-)
>>>>
>>> Są tańsze, w indiach. Ale PL jest dziś bliżej usa, stąd mamy "pośredników"
>>> którzy oferują usługi z usa. Kto to wycenia i czemu aż tyle?
>>> Tego się dowiemy jak powstaną w PL mechanizmy kontroli fundacji.
>>
>> Kolega mieszka w USA i mówi, że tam operacje są bardzo drogie. On
>> ostatnio bardzo choruje, na dodatek miał operację biodra. Ratuje go
>> ubezpieczenie, takie jak np. u nas-kontynuacja ubezpieczenia pracowniczego.
>
> Tak - uslugi medyczne w USA sa bardzo drogie.
> Ale spytaj go, ile placi tego ubezpieczenia, i jaki zakres.

Napisał tak:
Operacje w USA sa bardzo drogie, ale za mnie zaplacil insurance.
To jest ubezpieczenie. To co ja mam to jest dla emerytow i doplacam 150
dolarow miesiecznie.



--
animka