eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2005-12-20 23:19:14
    Temat: Re: ENION i nielegalny
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    napisał:

    > Umowa sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług
    przesyłowych
    > zawarta pomiędzy Tobą i Firmą Energetyczną. Zawartość tej umowy
    wynika z
    > zapisów Rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 20 grudnia
    > 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia podmiotów do
    sieci
    > elektroenergetycznych, ruchu i eksploatacji tych sieci (Dz.U.
    2005.2.6).

    Co wcale nie wyłącza zastosowania art. 361 kc: "Zobowiązany do
    odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa
    działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła." Teraz pytanie o
    rodzaj zawinionego zaniechania ze strony odbiorcy prądu i zakres jego
    odpowiedzialności. Bo oczywiście widząc rozwaloną skrzynkę ma on
    obowiązek powiadomić energetykę. Ale chyba nie ma obowiązku
    codziennego dokonywania jej oględzin w celu stwierdzenia, czy ktoś nie
    otworzył, nie pomajstrował, a następnie nie sfałszował plomby.

    To, że energetyka interpretuje sobie zapisy owej umowy tak, jak jej
    najwygodniej wcale nie zmienia faktu, że w wielu przypadkach nie ma
    zdecydowanie racji. Najprostszym sposobem było by w tym wypadku
    zastosowanie swoistego strajku włoskiego i codzienne informowanie
    energetyki, że wydawało mi się, że ktoś grzebał koło skrzynki, więc
    niech przyjadą i sami sprawdzą. Myślę, że po tygodniu by się ktoś tam
    srodze wkurzył, ale od odbiorcy wymagają niby codziennego sprawdzania.
    Ba nawet nie codziennego, bo teoretycznie, to on powinien tam stać i
    pilnować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1