Jasko Bartnik wrote:

>> Hę? Będziesz mieszkać pod mostem? Bo jeśli jednak gdzieś będziesz
>> mieszkać - zameldować się musisz.
>
> Byly jakies koncepcje, majace na celu pomagac bezdomnym w znajdowaniu
> pracy. Mieli ich meldowac do lawek w parkach, koszy na smiec itd. Ale
> gdzis to sie zatrzymalo. Chyba, ze mozna sie np. zameldowac w miejscu

Cóż, jeśli faktycznie nie będziesz mieć żadnego miejsca stałego (ani
nawet czasowego) pobytu to wg. mnie dokumenty uaktualniasz w
dotychczasowych urzędach. Tylko pamiętaj - musisz faktycznie nigdzie nie
mieszkać, inaczej będziesz wprowadzać urzędnika w błąd.

> pracy - sa tam prysznice, przespac sie mozna wszedzie ... a pracownik
> dosptepny 24h/dobe w miejscu pracy to kuszaca propozycja :)

Można ponegocjować ;)

>>> ... w ogole co zlozyc i gdzie i czy cos sie za to placi
>>> - jakie dokumenty i w przeciagu jakiego czasu nalezy wymienic na
>>> posiadajace nowy adres meldunkowy
>>
>> Wszystkie zawierające adres zameldowania - duh.
>
> Dla mnie to chyba bedzie dowod osobisty,

Owszem.

> paszport,

Brak adresu.

> legitymacja studencka,

Nie pamiętam...

> ksiazeczka wojskowa

W rubryce 16. wpiszą Ci adnotację o wymeldowaniu i tyle.

> ... i chyba tyle. A, ksiazeczka zdrowia
> studenta.

Też nie pamiętam ;)

Poza tym należałoby poinformować o wymeldowaniu i zmianie adresu do
korespondencji (np. na skrzynkę pocztową :) ) banki, fundusze emerytalne
i inne takie.