eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDopiski na umowie › Re: Dopiski na umowie
  • Data: 2004-07-30 22:26:09
    Temat: Re: Dopiski na umowie
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    użytkownik Robert Tomasik napisał(a):

    > Albo potraktować jako sfałszowanie umowy, która bezsprzecznie jest
    > dokumentem. Czyli aspekt karny. Albo potraktować zgodnie z prawem cywilnym
    > jako odrzucenie Twojej oferty i jego nową ofertę. A więc umowa by
    > przestawała być wiążąca. należało by mu odpisać teraz, czy jego propozycję
    > przyjmujesz, czy nie i dla samego porządku oczywiście sporządzić normalną
    > umowę zawierającą uzgodnione warunki, ją podpisać i wysłać jemu do podpisu.
    > Brak odpowiedzi tamten może spokojnie przyjąć jako zaaprobowanie przez
    > Ciebie jego dodatkowych warunków. Ja bym się jednak zastanowił, czy warto tę
    > sprawę ciągnąć dale, bowiem taki początek tego interesu wróży raczej dalsze
    > komplikacje. Ale wybór należy do Ciebie.
    >
    > W normalnym stanie rzeczy, jeśli Twojemu kontrahentowi z jakiegoś powodu
    > treść przesłanej do niego umowy nie odpowiadała, to powinien sporządzić swój
    > tekst, podpisać go i przesłać go do Ciebie z prośbą o akceptację.

    Ale teraz to mnie totalnie osłabiłeś. Jakie znów przestępstwo ? To po prostu
    nowa oferta i tyle.
    Dokument jakim jest umowa w formie pisemnej jest wystawiany przez obydwie
    strony. I one dopóki go nie podpiszą mogą na nim pisać cokolwiek chcą. Treść
    dokumentu staje się wiążąca dopiero z chwilą zaakceptowania jego treści przez
    obydwu wystawców.

    --
    JOHNSON :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1