Od Posła na sejm RP można by wymagać przynajmniej elementarnej znajomości
obowiązującego prawa. Rozumiem, iż Pana zainteresowanie mogły wzbudzić dwa
wątki objęty udostępnionym przez Pana pod adresem
http://www.skowyra.div.pl/dokumenty/150703.html dokumentem.

Pierwszy z nich dotyczy jak rozumiem z Pana oświadczeń na stronie faktu, iż
poddaje Pan w wątpliwość zdolność p. prok. Marii W. do sprawowania urzędu.
No to powinien Pan się zastanowić, jaki związek ma funkcja tej Pani z pewnie
niepochlebnym postępkiem pasierba jej brata. Nie wiem, czy w Polsce znalazła
by się choć jedna osoba godna jakiegokolwiek urzędu, gdyby przyjąć
proponowany przez Pana klucz. Niestety każdy w bliższej lub dalszej rodzinie
ma osobę, która weszła mniej lub bardziej w konflikt z prawem.

Również zupełnie nie rozumiem, na jakiej podstawie stawia Pan zarzut
usiłowania popełnienia zabójstwa na Krystynie W.. Z ustaleń prokuratury -
jak dowiadujemy się z przedstawionego przez Pana dokumentu - wynika, iż sama
Krystyna W. nie wnosi żadnych oskarżeń. Skakać przez okno wolno każdemu, a
nie przedstawił Pan żadnego racjonalnego dowodu, iż wymieniona została na
przykład siłą wyrzucona. No cóż, chcącemu nie dzieje się krzywda. Z Pana
oświadczeń nie wynika, by dysponował Pan bliższymi informacjami na temat
mających miejsce w dniu 3 lipca 2002 roku zdarzeń, więc nie rozumiem dla
czego i na jakiej podstawie kwestionuje Pan ustalenia organów ścigania. Więc
znów powinien Pan sobie jako poseł zdawać sprawę, że skoro nie ma
przestępstwa, to trudno prowadzić w tej sprawie postępowanie.

Panie Pośle. Niech Pan poświęci czas, który marnuje Pan na wypisywanie pism,
na zapoznanie się z kanonami prawa. Prokuratura będzie miała więcej czasu na
pracę, a dzięki podniesienia Pańskich kwalifikacji być może będziemy mieć
lepsze prawo.