Re: Dobra zmiana [Wojna Izraela z Palestyńczykami co "nie istnieją" (jako Naród)]

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!news.quux.org!eternal-september.org!feeder2.eternal-septe
mber.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Dobra zmiana [Wojna Izraela z Palestyńczykami co "nie istnieją" (jako
Naród)]
Date: Sun, 17 Nov 2024 10:53:39 +0100
Organization: Bambucco.Corp.Ltd
Lines: 16
Message-ID: <zzastkwp44kz$.a1gqs6k9ej6r.dlg@40tude.net>
References: <vh50dc$2rg4h$1@dont-email.me>
<jcj67cunnq5m$.pt8ldaou1ib2$.dlg@40tude.net>
<vh577r$2sscj$1@dont-email.me>
<1...@4...net>
<vh5pie$30lsf$1@dont-email.me>
<1wv7irkurciud$.vjn8il89qg11$.dlg@40tude.net>
<vh5v5j$31fdp$1@dont-email.me>
<11eozes8u6mlx$.1uhqfis5ktiaz.dlg@40tude.net>
<vh75gu$3bpo3$1@dont-email.me>
<15b0kd5i4pl5z.1gc9g37a2lmg2$.dlg@40tude.net>
<vh78io$3cbju$1@dont-email.me>
<166ce2vaqq8t.1npd3a2on4pjs$.dlg@40tude.net>
<vh7b76$3crj8$1@dont-email.me>
<1...@4...net>
<vh7im5$3e98o$2@dont-email.me>
<1bt4z6ld6jkya$.15wr0yrgirzn.dlg@40tude.net>
<vh8p30$3lq14$1@dont-email.me> <j...@4...net>
<vhbm8a$eljp$2@dont-email.me>
<14tjm2bu042zs.58mrd3r8jure$.dlg@40tude.net> <a...@w...eu>
Reply-To: j...@g...pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Sun, 17 Nov 2024 10:53:40 +0100 (CET)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="adbf49d68a9d9b8a33d55ee82b4edebc";
logging-data="617952";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX195Ybha4bGxP1cVjTpi0KCn"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Cancel-Lock: sha1:vwm93L7I7ecFac/FXVoBSJ33tx0=
X-Face: 4hY-vJY/j3P@Ah)-U9"n^5EAM]~m_]t{I$LOF/]iz~fNN(6D47ug[9>GO}/"c5.)C?Wc[Agpb\}/6
t.<O
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:859712
[ ukryj nagłówki ]
Dnia Sun, 17 Nov 2024 10:42:58 +0100, A. Filip napisał(a):

> A odkąd w polityce najbardziej liczy się słuszność?

Głupiś? Tu na grupie nie robimy polityki. Tu się zastanawiamy nad istotą
rzeczy. A przynajmnie co poniektórzy usiłują :) Mamy gdzieś role czy
nastroje przywódców, nie zamierzamy nikogo przekonywać do niczego.
Robimy sztukę dla sztuki, pozostawiając praktykę tym którzy chcą się w
nią babrać. Nie stosujemy emocjonalnych chwytów w rozmowie (chyba że
kogoś olewamy, wtedy nie rozmawiamy tylko się nabijamy). Zdecyduj, do
której grupy chcesz należeć, do tej z którą rozmawiam czy do tej z
której się nabijam. Ja, jako wieczny optymista, jeszcze nie zdecydowałem
:)
--
Jacek
I hate haters.