eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDobra zmianaRe: Dobra zmiana
  • Data: 2024-11-21 00:35:59
    Temat: Re: Dobra zmiana
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-11-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20.11.2024 o 17:00, Shrek pisze:
    >>
    >> Polska nie ukradła Żydom a tym bardziej Izrelowi majątku. Jeśli były
    >> jakieś przypadki że państwo polskie rzeczywiście coś Żydom ukradło to
    >> oczywiście należy to zwrócić ich spadkobiercom. Tak samo jakby ukradło
    >> Polakowi albo Czechowi. Niemców na razie pomińmy...
    >
    > Jeśli przed II WS 1/3 Polaków była narodowości żydowskiej (pomijam
    > kwestię, czy to naród), a hitlerowcy wymordowali niemal wszystkich, to
    > jakby na to nie patrzeć owa 1/3 majątku została przejęta. Pozostaje
    > kwestia legalności wynikająca z tego, że trudno, by 1/3 Stolicy w
    > gruzach czekała kolejne 70 lat na to, ze być może jakiś spadkobierca się
    > zgłosi. Komunistom nigdy do łba nie przyszło, ze z tego wyniknie problem
    > i nie dopilnowali spraw formalnych. Bo odbudowując kamienice należało
    > wpisywać wynikające z tego koszty w hipotekę i nikt by się nie czepiał.

    Patrzę na ten obrazek:
    https://www.eternalechoes.org/application/files/9015
    /5550/9883/3-4-european-population-1933.jpg

    Polska była zdecydowanie liderem w wielkości diaspory żydowskiej przed
    2WŚ, ale taka Rumunia i Węgry (oba eks-demoludy, co dość istotne), też
    musiały mieć spore, - wszystko w przeliczeniu na całkowitą populację.
    Jak to tam załatwiono?

    Na pewno zniszczenia były mniejsze, ale tych kosztów odbudowy bym aż tak
    nie podkreslał, bo to się da w końcu policzyc. Też, obecnie to nie wiem,
    czy kwestia ceny działek nie jest istotniejsza.

    W okół tematu jest kupa dylematów etycznych i tak prawdę mówiąc nie mam
    do końca przekonania jak to należało ugryźć. Jak sam mówisz, przeciez
    trzeba to było odbudować. Własciciele i spatkobiercy może zyli a może
    nie żyli. Nalezało wyznaczyć ramy czasowe ewentualnych roszczeń?

    A jak to jest obecnie? Ktos umiera, zostawia dom, nie są znani
    spadkobiercy. Przejmuje gmina? Po jakim czasie i na czyj wniosek?

    Mija 20 lat, okazuje się, że zyje brat zmarłego. Dowiedział się o jego
    smierci wczoraj. Ma jakiekolwiek szanse na odzyskanie nieruchomości?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1