-
Data: 2003-12-13 09:55:34
Temat: Re: Dane osobowe.
Od: "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Roman G." napisał w wiadomości
> Zastanawiam się jednak, dlaczego tak wielu rodziców od razu we wszystkim
> widzi powód do "awantury"? Tak załatwia sprawy kulturalny człowiek?
No ja na razie awantury przeciez nie robie, tylko chcialem wiedziec, jak to
wyglada od strony prawnej. Wbrew pozorom uwazam, ze moj syn chodzi do dobrej
szkoly. BA! Powinien chodzic do innego gimnazjum (terytorialnie), ale ja sam
latalem, zeby mu zalatwic wlasnie to, bo jest najlepsze w miescie (w sporym
miescie, gdzie gimnazjuw jest kilkanascie). I jestem z niego bardzio
zadowolony. Chodzi o to, ze pozniej ci ludzie chodza po domach, ciezko sie
ich pozbyc z domu, bo sa namolni jak urzad skarbowy, a tak na prawde w ogole
nie wiadomo, czy to na pewno uczciwa firma, czy nie jacys oszusci. Prawde
mowiac takie wrazenie sprawiali.
> Czy kiedy oddacie swoje dziecko pod opiekę matki, teściowej, siostry, czy
> sąsiadki, a one nieopatrznie - to przykład - dadzą Waszemu dziecku
> czekoladkę, podczas gdy Wy na ogół zabraniacie jeść pustych kalorii, też
od
> razu robicie "awanturę"?
Oj.. Tesciowej robie awanture:)) I sprawia mi to wielka radoche ;D
> Jako ojciec dzieciom wybieram szkołę drogą demokratycznej nominacji, bo
> przecież przymusu posłania dziecka do konkretnej placówki nie ma, ba! -
mogę
> nawet uczyć dziecko w domu, albo założyć własną szkołę.
Oj tego nie jestem pewien. U nas w miescie kiedys byl taki przypadek. Ojcies
stwierdzil, ze nie ufa panstwowemu nauczaniu (ja mu sie nie dziwie:) i
zamiast poslac dziecko do szkoly, sam zaczal uczyc. O ile sie nie myle, to
skonczylo sie na dwoch latach w zawieszeniu na rok, czy jakos tak.
> Tak jak nie robię awantur babciom, jak nie podważam ich autorytetu wobec
> dziecka, a przeciwnie - wymagam, żeby się słuchało, tak nie robię awantur
> pracownikom wybranej przeze mnie szkoły i nie podważam ich autorytetu w
> oczach dziecka.
I ja nie podwazam. Rzecz w tym, ze moje dzieciaki sa w wieku, w ktorym juz
same potrafia okreslic, kto ma autorytet, a kto nie. A ta sytuacja mocno ten
autorytet w ich oczach nadwerezyla.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.12.03 10:00 Ajgor
- 13.12.03 11:29 Leszek
- 13.12.03 13:27 poreba
- 13.12.03 21:04 Leszek
- 14.12.03 14:01 Marta Wieszczycka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Dymisje po egzekucji
- Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- policja szuka
- Nowy akt zasadniczy
- Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- Wyjebongo
- Janusz P.
- policja pomaga ... w Malborku
- ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- sprawiedliwosc nierychliwa
- Leszczyna nie zna prawa?
- Blokowanie informacji - test
- GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- Rozprawa zdalna brak komputera
- dziki wschod
Najnowsze wątki
- 2024-10-08 Dymisje po egzekucji
- 2024-10-07 Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- 2024-10-07 policja szuka
- 2024-10-07 Nowy akt zasadniczy
- 2024-10-05 Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- 2024-10-04 Wyjebongo
- 2024-10-04 Janusz P.
- 2024-10-04 policja pomaga ... w Malborku
- 2024-10-04 ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- 2024-10-03 sprawiedliwosc nierychliwa
- 2024-10-03 Leszczyna nie zna prawa?
- 2024-10-03 Blokowanie informacji - test
- 2024-10-02 GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- 2024-09-30 Rozprawa zdalna brak komputera
- 2024-09-30 dziki wschod